Ostatnie odpowiedzi na forum
                                                    
                                
                                
                                
                                    Czarownica to jest fantastyczna wiadomość.Oby takich informacji było duuuużo!
Pozdrawiam. <3 <3 <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    AnnMarie ja podczas chemioterapii brałam 1 tabl. kwasu foliowego + Wit.B6 50 mg 3 x dziennie.Takie zalecenia miałam od lekarza prowadzącego.Wyniki zawsze były dobre. <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Radości, która dostrzega piękno małych rzeczy, Nadziei, która nie gaśnie kiedy marzenia wydają się być dalekie, Pokoju, który koi kiedy wszystko wyprowadza z równowagi, Wiary, która daje oparcie, kiedy bezradność przeraża - tego oraz wiele więcej życzę całym sercem.
Błogosławionych Świąt Wielkanocnych.
 <3 <3 <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Lilith super wiadomość.
śniezka007 ja czekałam 4 tygodnie.Ciągle wydzwaniałam i ponaglałam.
 <3 <3 <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Zaliczyłam VI wlew chemii.Jestem śnięta jak ryba.Zero siły.Jeszcze nigdy nie byłam taka osłabiona.Nie mam dobrych wiadomości.Marker Ca125 przed wlewem wynosił prawie 98.Szósta chemia raczej nie zbije go do normy.Lekarze zadecydowali o zakończeniu chemii.Nalegałam na dołożenie wlewów lecz specjaliści mają inne zdanie.Mam się nie przejmować markerem, zrobić TK 28 kwietnia + marker Ca125.Z wynikiem na konsylium 10 maja i wtedy decyzja co dalej.Od 1 kwietnia wracam do hormonoterapii z powodu raka piersi.
Czarownica wracajcie do zdrowia.
Pozdrawiam 
 <3 <3 <3 <3 <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Nana przeczytałam ten artykuł.Bardzo ciekawy.Może dzięki Korze lek będzie refundowany?
Oby tak się stało .Wiele kobiet miałoby szansę na przedłużenie życia.
Ja jutro do Gliwic.VI chemia, decyzja lekarzy o dalszym leczeniu w zależności od wyników badań.Jak ten czas leci...
Garcia jak znosisz obecną chemię? czy oceniono skuteczność?
Pozdrawiam Was kochane.Odezwę się jak mnie wypuszczą z onko.
 <3 <3 <3 <3 <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Czarownica Twoja znajoma powinna zasięgnąć porady chirurga który ją operował.
Octenisept jak najbardziej popsikać i odczekać aż się wchłonie i jałowy opatrunek.Powinna brać jakiś antybiotyk, ale o tym decyduje lekarz.
Pozdrawiam  <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Czarownica od 4 dni cisza.Co u Ciebie? <3 <3 <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    makro000 cudownie!
nana ach ta nasza służba zdrowia.10 dni zdecydowanie za długo.Musisz to przetrwać.
Liczę,że opis będzie korzystny dla Ciebie.Bardzo Ci tego życzę.
Pozdrawiam  <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Olusia ja też śledzę wpisy.Teraz częściej piszę na forum jajnika.Nastąpiła wznowa.Od listopada chemioterapia.Zaliczyłam już 5 wlewów,a w poniedziałek czeka mnie kolejny.
Rak piersi który  także mnie dotknął siedzi cicho albo zwiał.Badania pod tym kątem są ok.
Pozdrawiam Was kochane  <3 <3 <3