jezyk321, Wygrał

od 2017-02-28

ilość postów: 150

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Cześć Dziewczyny, dziękuje za słowa wsparcia i otuchy. Bądź co bądź póki co jest do dupy, bardzo do dupy. W dzień funkcjonuje pod maską, bo jest jeszcze córeczka a noc jest dla mnie. Wtedy mogę wyć bez skrępowania. Leki na zatrzymanie laktacji mnie wykańczają, łeb mi od nich pęka. Rana krocza się babrze, 5 szwów mi poszło. Mój super lekarz się na mnie zupełnie wypiął "samo się zrośnie". Jedna wielka ch**nia. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu
Dziewczyny, bardzo dziękuję za gratulacje. Niestety dzisiaj, przezywszy 3 dni o 7.55 w Instytucie w Miedzylesiu odszedl mój synek Michalek, gdy się urodzil dostal 10 punktów w skali Apgar, wszystko bylo z nim dobrze w drugiej dobie życia synek zaczal wymiotowac strasznie plakal, tak minela nam cala noc, gdy syneczek wreszcie zasnal bardzo się ucieszylam, niestety Michas więcej się nie obudzil, po pierwszej reanimacji zadecydowano o transporcie do Instytutu, Synus trafili tam o 17 a dzisiaj zmarl, dopadla go bardzo rzadka choroba metaboliczna, hiperamonemia. Nie bylo dla niego ratunku, Przy normie 110 malutki miala 3500 stężenia amoniaku w krwi. Zespol zrobil wszystko co mogli by ulzyc Misiowi w cierpieniu.

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu
Czesc Baby;) uroczyscie donosze, iz wczoraj zostalam mama Michala w. 4160 dl.58 urodzony silami natury;)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Dreama, jak pisałam na pv, spróbuj zapchać czas. Jedź do dziadków, na pewno się ucieszą a ich pozytywne emocje może wpłyną na Twoje samopoczucie:)

katarzyna1988 gratulacje:) ja zawsze lubiłam "podglądać" lokatora:)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Cześć Baby, Dreama, jutro już piątek więc koniec nerwówki już coraz bliżej. Czasem te procedury są wredne ale jak dla mnie trochę zrozumiałe, ja wole jak wynik podaje mi lekarz i od razu mówi co i jak gdzie iść, do kogo co dalej robić niż miałaby to robić niedoinformowana pani sekretarka, która co najwyżej powie a proszę spróbować zapytać w 15nastceee. 

Dawno się nie odzywałam, ale zostałam pozbawiona laptopa, mianowicie moja najsłodsza córka postanowiła go unicestwić. Wiecie co się dzieje, kiedy z laptopa próbuje się skorzystać jak z krzesełka, tylko cholera "oparcie" trochę niestabilne:P? Otóż oparcie się rozkłada pasażer obecnie korzystający z "laptopo-krzesełka"  leci do tyłu. i co wtedy? Matryca do wymiany, laptop wieki po okresie gwarancji( swoją drogą nikt by jej nie uznał) Moja córka będzie alpinistką czy coś w tym stylu nie sądziłam, że tak wysoko potrafi się wrzesać.. ( laptop żeby nie było leżał wysoko, przynajmniej dla mnie to było wysoko dla córki chyba nie:D)

Z niecierpliwością czekam na rozwiązanie, nie śpię po nocach, blisko tydzień. Jestem wrakiem, zasypiam na stojąco. 3 miesiące do biopsji i wszystko ruszy. Koniec blisko:)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Dreama, to faktycznie niezła Agentka z Ciebie:P Co jak co ale w domu najlepiej bardzo się ciesze, że u Ciebie lepiej:) Oszczędzaj się i wracaj do zdrowia:) 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Dreama, leż odpoczywaj, prześpij się troszkę. Będzie coraz lepiej. A ja byłam dzisiaj u ginekologa i jestem zawiedziona. Zawsze uważałam mojego lekarza za super specjalistę. Z tego co wszem i wobec wszyscy głoszą po cc w kolejnej ciąży powinna być kontrolowana blizna itd. Dzisiaj zgłaszałam lekarzowi, że bardzo mi na blizna po jednej stronie dokucza szarpie szczypie itp. a wiecie co on mi odpowiedział? To trudno. I tyle. 

Z tego tylko tyle 'dobrego', że nie dał skierowania na cięcie, ale teraz to ja mam wątpliwości czy to bezpieczne, zero usg, a rodze duże dzieci i od początku lekarz się odgrażał, że mały będzie ważył na pewno ponad 4 kg co mnie dyskwalifikuje do podjęcia próby porodu sn. A teraz co jasnowidz cholera jasna? I teraz nie wiem co robić. Zwyczajnie się boje, że przy ewentualnej akcji trafie na dyżur jakiegoś jełopa przez którego znowu ponad dobę będę się męczyć a potem koniec końców i tak mnie potną. Zastanawiam się nad wizytą prywatną u jakiegoś innego lekarza, ale czy to ma w ogóle jakikolwiek sens?

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Boże Ty mój.. Ona też.. Nie wiadomo co napisać, choć jedno jest pewne już się tak potwornie nie męczy. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu
She 86 wedle starej szkoly rozrost jest szybszy ze wzgledu na szybkie namnazanie się komórek ''dobrych'' czyli tych ciazowych ale i tych zlych. Wedle nowej szkoly jak Komu się strafi, może być szybszy może wolniejszy może być zahamowany, ale zacznijmy od tego ze nie masz zadnego raka tylko dysplazje malego stopnia:) A od dysplazji do raka kilka ladnych lat :P i nie na razie nikt mnie do niczego nie namawia, ja nie mam pelnej diagnozy z reszta na to wszystko będzie czas po porodzie, ja teraz calkowity lajcik, ewentualnie badania kontrolne a na to nawet nie zwracam uwagi, szaleje pomiędzy ogarnianiem wyprawki dla noworodka, szykuje córkę do przedszkola, robię remont( to już bardziej maz- ale bez mojego zarządzania sie nie obejdzie) od października wale na studia:P a co mi tam:) tak wiec Ty tez zajmij się czyms innym aczkolwiek na forum zagladaj caly czas:)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

She 86 Słuchaj no Kwiatuszku:)  Pisze po raz enty na tym forum o swoim ''czymś'' . Mam CIN2/CIN3/CIS. Jestem obecnie w 36/37 tc. zaraz się rozdwajam i wiesz co? Nic. Ni jak nie zmienia to mojej sytuacji jeśli chodzi o ciąże. Tyle że nie mogę się porządnie zdiagnozować. Ot tyle, zmiany takie jak masz Ty, czy ja w żaden negatywny sposób nie wpływają ani na ciążę ani na sposób porodu. Dziecka na pewno nie zarazisz, to raz a dwa takie zmiany jak masz Ty lubią się po ciąży cofać, przynajmniej tak twierdzi mój ginekolog. W czasie ciąży poprzez zmiany hormonalne jakie zachodzą w naszym organizmie tworzy się taki burdel, że daj spokój. I UWAGA!! Rada dla Ciebie. Wrzuć Dziewczyno na luz:) Teraz najważniejszy spokój i jeszcze raz spokój. A przez okres paniki i strachu przechodzi każda z nas, ale to niewiedza potęguje ten strach a tak serio to nie masz się czego bać, więc nie świruj, nie stresuj się i na Dzidzia uważaj:) Pozdrowienia i uściski:)