Ostatnie odpowiedzi na forum
mmmagda- ja biorę po 30 g tak ok, 2x w tygodniu jedynie jak mam chemie to wiadomo że nie biorę . ALe po kilku dniach już ją biorę. NIe zauważyłam żeby to jakoś mi szkodziło. NAwet biegunek nie mam a jest to możliwe że mogą wystąpić. Co do testów to ja miałam ze swieżych próbek robione to badanie. U mnie niestety propozycje laboratorium nie zgrały się z rzeczywistością.
Podobne testy o których piszesz ( oncodeep) robiła Magg. Niestety nie udało się bo miała za mało próbek. Powtórki badania niestety nie doczekała,
Z tego co wiem to niestety nasi lekarze nie są pozytywnie nastawieni do tego rodzaju nowinek. Badanie jest dość kosztowne. I może dlatego niewielu pacjentek się na nie decyduje
mmmagda_lena - ja korzystam od miesiąca z wlewów z wit. C . NA razie trudno powiedzieć czy jest lepiej.
Co masz na myśli korzystając z usługi instytutu w Bydgoszczy? NA czym polega to badanie? Napisz coś więcej
Czy nutka jeszcze jest w szpitalu?
Mnie kiedys jak zaczynaly brac stany zapalne pęcherza to tez pilam wode z cytryna. Tak duzo cytryny ile dalo sie wycisnac i wypic. Byla wielka ulga przy sikaniu
Kaucja, mnie na poprawe wynikow oprocz zastrzykow przez 5 dni a potem po dodatkowym wlewie neulaste mialam zapixany metypred. Ale to od czasy jak mi plytki spadly na 12 tys. Lykalam jakies niemeickie tabletki ale i tak mi to za wiele nie pomoglo. Pije soki wyciskane z zielonych i kolorowych warzyw, owocow. Od niedawna biore witamine c dozylnie.
Kaucja, ja biore ten schemat chemii karboplatyne+ gemzar. Z tym ,że raz po raz zmieniali mi częstotliwość bo po tym dodatkowym gemzarze2 tyg przerwy nie zawsze strarczyło na podniesienie wyników. Była taka zależność ,że jak nie dostałam dodatkowego gemzaru to marker sie podnosił a jak dostałam go to spadał. Skończyłam 6 chemii i lekarz postanowił ,że pociągniemy jeszcze ten schemat. Ja nie miałam jakiś szczególnych dolegliwości.
MIŁKA, próbuje do Ciebie napisać wiadomość na priva ale niestety nie pojawia mi sie okienko do napisania. Do innych dziewczyn klikałam i dało sie wpisać tekst a do ciebie nie idzie. Odezwij się do mnie proszę :)
miłka, nie wiesz do kiedy nutka będzie w szpitalu? Ja jestem we wtorek, może by się udało uściskać. Tylko jak się rozpoznać?
Merlin, wiesz że każdy przypadek jest inny. To że ktoś coś miała to nie znaczy ,że u Ciebie się też tak zdarzy. U mnie USG dopochwowe i brzuszne nic nie pokazywało. Jakiś czas wcześniej męczyły mnie poranne mdłości. Nie pamiętam czy miałam zaparcia ale coś chyba było bo co jakiś czas piłam normosan bo czułam się tak nie do końca opróżniona.Jak już się wykluło to miałam uczucie ciężkiego podbrzusza i przelewało mi się w brzuchu. To przelewanie zaczęło się od momentu jak kiedyś we śnie poczułam leżac na boku ,że coś mi wycieka w środku, tak jakby kranik lekko puścił. Nikt mi nie wierzył a potem okazało się że mam płyn przy wątrobie.
lucyna1, przypomnij proszę po jakim czasie Hesia miała pierwszą wznowę. Przypominam sobie ,że miała jakieś chemie które nic nie pomagały.