Ostatnie odpowiedzi na forum
merlin, nie odpuszczaj i szukaj przyczyny. Ja też nie miałam widocznych zmian na jajnikach w badaniu usg. A w protokóle pooperacyjnym napisano że jajniki bez widocznych zmian makroskopowych. A raczysko wyszło na obu ....niestety
znalazłam ,mają różne kolory http://www.butikdominiki.pl/nakrycia-glowy-lato/5975-chustka-wiazana-daszek-marszczona-roz-malinowy.html
ja szukam czegoś w tym stylu http://szafa.pl/c1086956-nowa-chustka-bandamka-z-daszkiem-i-gumka.html
W ubiegłym roku kupiłam też fajną chustke z daszkiem ale nie mogę znaleźć teraz tego sklepu.
Ja już któryś kolejny raz odkładałam plany urlopowe. Jakoś mi to cholerstwo nie chce odpuścić. Albo chemia albo operacja i tak w kółko.
Magg, gdzie kupowałaś czapeczki?
Tylko probki. Chemie biore u siebie. Korzystalam z posrednictwa centrum hipertermii w krakowie
Korzystalam z uslug laboratorium pod Berlinem. Mialam zawieziona probke po operacji. Badali mi wrazliwość na chemie. Dopasowano mi dwie. Jaki bedzie efekt to na razie za wczesnie by o tym mowic. Zmiana ktora mi sie zrobila po operacji ( mialam przesunieta mocno chemi i chyba dlatego znow sie cos zrobilo) zmniejszyla sie . Planuje zobic sobie kontrolnie tomografie.
magg, napisz cos wiecej o osrodku w Berlinie.
Nutka,wydaje mi się ,że nie można sprawdzić wcześniej czy jest się chemioopornym. To wychodzi jak po leczeniu nie ma efektów. Małopolskie centrum Hipertermii oferuje badanie ze świeżej tkanki
.Badają chemiowrażliwość nowotworu. Próbki trzeba dostarczyć w ciągu 12 godzin pod Berlin. Tam sprawdzają która chemia najlepiej zadziała.Czy to faktycznie zadziała to powiem wam za jakiś czas. Jestem w trakcie testowania takiej dobranej chemii.
Masz racje Lena,mnie tez mówiono na początku, że się go dobrze leczy. Ale jest jeden warunek -Chemiowrażliwość. Mój rak niestety ma to w d... i nie jest wrażliwy ,
ciągle mi się śmieje w nos.
Wzięłam dwa rzuty chemii.Nie zadziałało. Teraz biorę trzeci rzut. Zobaczymy co się będzie działo.....
Lilciu- tak czekałam na dobre wieści od Ciebie. Co chwile czytam nasze rozmowy przed twoją operacją na FB i nie mogę uwierzyć w to co się stało....
Odpoczywaj w spokoju.