Ostatnie odpowiedzi na forum
Tak jak i Ty "misiek-n" ja też się czuję wybrańcem :)
Pozdrawiam, szczęściarzu!
Szczerości, poważnego traktowania i rzetelnych informacji. Pacjent ma prawo do pełnej wiedzy na temat swojej choroby, bez względu na stopień jej zaawansowania. Z tym u nas nie jest najlepiej. Lekarze nie potrafią przekazywac pacjentom złych informacji, często je zatajaja lub nie mówią wcale... Według mnie to nie jest w porządku
Miałam raka zwiążanego własnie z przewodem pokarmowym, mogę Ci dać namiary do warszawskich lekarzy. Jak jesteś zainteresowany, odezwij się na moim forum ZŁE ROKOWANIA...Pozdrawiam
Też uważam, że powinno się wszystko sprawdzić. Może to być zwykła alergia pokarmowa lub zespoł jelita drażliwego czy inna "śmieszna sprawa", ale skoro obawiasz sie raka, to dla własnego komfortu - sprawdź to, zamiast się zamartwiać. Stres tylko może nasilać objawy. Ja nie jestem lekarzem i sama byłam źle diagnozowana, bagatelizowano to co mówiłam. Przypadek sprawił, że trafiłam w porę, przed przerzutami, do specjalistów. Idź do onkologa, nie trzeba skierowania. Grunt to dobry diagnosta. Pamiętaj onkolog "pod listkiem figowym" szuka FIGI. Wiesz, co mam na myśli.
Witam, zgadzam się z Gojką i migotką. Nie rezygnuj z chemii. Organizm się zregeneruje, trzeba czasu. Rzeczywiście Ekomer jest świetnym wsparciem. Sama brałam końskie dawki. Pomaga odbudować odporność. Dzięki terapii wygrałeś już 4 lata! Myśl pozytywnie. Trzymaj się, dasz radę.
Czy pestki, czy olej z rekina, czy inne suplementy diety powinny zawsze być stosowane jako uzupełnienie konwencjonalnej terapii medycznej , nie zamiast niej. Zgadzam się, że dużo zależy od nastawienia i wiary. Dużo, ale nie wszystko... Medycyna też bywa bezsilna... Każdy organizm jest inny, każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. Najważniejsze to zachować zdrowy rozsądek i nie popadać w skrajności. Zgadzam się z Migotką, najwięcej osób wychodzi z choroby dzięki konwencjonalnym metodom i dyscyplinie. Zamiast szukać alternatywnych terapii lepij poszukać najlepszych lekarzy-specjalistów i im zaufać.
Czy to prawda,że brodawczak ludzki może powodować raka przełyku?
Użytkownik @dgod napisał:
Użytkownik @ewka napisał:Proszę o ogólne wskazówki dotyczące diety zapobiegajacej nowotworom. Miałam raka przełyku czy odpowiednim odżywianiem mogę wpłynąć na przebieg choroby i uniknąć ewentualnej wznowy czy przerzutów?Nie ma diety, która zapobiegnie powstaniu nowotworu. Możemy mówić o dążeniu do minimalizacji ryzyka zachorowania. W Pani przypadku na pewno trzeba zrezygnować z tytoniu i alkoholu oraz odżywiać się regularnie.
Dziękuję za tę odpowiedź. Dodam tylko, że nigdy nie paliłam, a alkohol piłam w niewielkich ilościach i to okazjonalnie. Dbałam też o zbilansowaną dietę. Widzę więc, że niewiele można zrobić, by nie zachorować. Czyżby wszystko zależało od genów? W mojej rodzinie od strony matki występowały nowowory piersi, prostaty, jajnika.
Proszę o ogólne wskazówki dotyczące diety zapobiegajacej nowotworom. Miałam raka przełyku czy odpowiednim odżywianiem mogę wpłynąć na przebieg choroby i uniknąć ewentualnej wznowy czy przerzutów?
Majka, idź koniecznie do lekarza onkologa! Życzę lepszego samopoczucia i dużo zdrowia