Ostatnie odpowiedzi na forum
Aniu, jak na froncie walki o lepsze parametry krwi?
Justyna cały czas jestem z Toba i myśle że wiele osób na forum które TY podtrzymywałaś na duchu i dzieliłaś się swoim rozsądkiem. Musi być dobrze i będzie dobrze! Dołek ma to do siebie że ma dwie stromizmy- idąc jedną wpada się do niego, a idąc drugą wychodzi z niego- na Ciebie czeka ta druga!
Masz racje Pityna. Czasami tak to wyglada jakby tylko nam zależało aby mieć dobre wyniki, które umożliwią podanie kolejnej chemii. Pytania skierowane do lekarzy czest śa przemiliczywane albo komentowane z ironia bądż uśmiechem. Ale spotkalam kiedyś młodego stazystę ktory powiedział wprost że nie ma wiedzy na dany temat ale sprawdzi i jutro mi powie.To mi się podobało i przyznam że zaimponował mi.
Ciesze się, że dobry nastrój nie opuszcza cie Justynko! A ile podań chemii przewidują dla Ciebie?
Chyba, że uda Ci się wkręcić do jakiegoś programu badawczego i wtedy masz wszystko gratis ale podpisujesz zgode na udział w badaniu
Justynko trzymaj się będe za Ciebie trzymała kciuki!!Na pewno Ci sie uda! Zaglądaj tu i jeśli możesz to napisz co na "froncie" walki. Jestem myślami z Tobą!
Justyna co u Ciebie? Czy coś się wyjaśniło? Napisz jak sobie radzisz?
Agus to jest jeszcze trochę czasu. Można wszystkich powoli do tego przygotować. Tak jak pisze Ania -rodzina i znajomi mogą być pomocą, ale pogadaj z nimi szczerze. Będzie dobrze! pomyśl że to tylko kilkanaście dni.
Justna czy masz już jakieś informacje?
Justyna, śledze Twoje wpisy i powiem jedno- jesteś "twardą zawodniczką"! Podziwiam Twój racjonalizm i podejście do skumulowanych problemów! Jestem dziwnie spokojna, że Ty sobie ze wszystkim poradzisz!