Ostatnie odpowiedzi na forum
Chyba, że uda Ci się wkręcić do jakiegoś programu badawczego i wtedy masz wszystko gratis ale podpisujesz zgode na udział w badaniu
Justynko trzymaj się będe za Ciebie trzymała kciuki!!Na pewno Ci sie uda! Zaglądaj tu i jeśli możesz to napisz co na "froncie" walki. Jestem myślami z Tobą!
Justyna co u Ciebie? Czy coś się wyjaśniło? Napisz jak sobie radzisz?
Agus to jest jeszcze trochę czasu. Można wszystkich powoli do tego przygotować. Tak jak pisze Ania -rodzina i znajomi mogą być pomocą, ale pogadaj z nimi szczerze. Będzie dobrze! pomyśl że to tylko kilkanaście dni.
Justna czy masz już jakieś informacje?
Justyna, śledze Twoje wpisy i powiem jedno- jesteś "twardą zawodniczką"! Podziwiam Twój racjonalizm i podejście do skumulowanych problemów! Jestem dziwnie spokojna, że Ty sobie ze wszystkim poradzisz!
Ewo masz racje!Zróbmy wszystko aby nasz organizm był silny i nasza psychika była taka sama. Wiem że to trudne, bo sama miewam "zjazdy nastorju w dół", ale jakoś sie zawsze pozbieram i jest ok.
Nie przerywaj chemii Problemy o których piszesz zdarzają się i to mija!!
Jedno jest pewne- nie ma leku który jest obojętny dla naszego organizmu. Każdy poza efektem terapeutycznym niesie ze sobą objawy uboczne. Ważne aby lekarz nas o nich uprzedził. Ostatnio kiedy spytałam lekarza o interakcje zalecanego leku odpoiwedzial że nie słyszał ale sprawdzi i przy mnie to zrobił.Bbyło to naturalne -nie odgrywał mądrali tylko sięgnął do książki aby sprawdzić.To mi zaimponowało, że potrafił się przyznać, że czegoś nie wie, nie jest pewien, nie pamięta.
A ja słyszałam że nie zawsze trzeba pobierać krew- można oznaczyć gen ze śliny.