Ostatnie odpowiedzi na forum
Witam wszystkich:) cieszę się, że wszystko jest dobrze:) Martwi mnie tylko cisza hanny.57, Haniu czy wszystko jest dobrze?
bogda- z wlewkami nie powinnaś mieć kłopotów, tylko obracaj się po wlewkach według wskazań lekarza:)
ba67 trzymamy kciuki:)
Pozdrawiam wszystkich i głowa do góry:) wszystko bedzie dobrze:)
witam Kobietki:) to, to rozumiem, ładnie się meldujecie :)) co prawda nie wszystkie, ale mam nadzieję, że reszta się odezwie:)
Hanna.57 mam nadzieje, ze to nic groźnego, nie może być inaczej, ja tez miewam jakieś bóle, ale staram się o nich zapominać, jak już miną oczywiście:) To pewnie kiszeczki, może maja za dużo miejsca i się wrlają po brzuszku:))
Widzę Haniu, ze Ty tak samo lubisz kawę jak ja, kilka dziennie i jest super:)
ines, ja nie spotkałam sie z czymś takim, ale na miejscu mamy poszła bym do lekarza oczywiście tego co robił operację, on będzie wiedział najlepiej co zrobić:)
Pozdrawiam milusio:)
Witaj joanna198830 , kawa nie jest zakazana i w niczym nie przeszkadza żeby się jej napić:).
jeśli mama nie ma nadciśnienia to zrób jej niespodziankę i podaj jej kawusię i niech idzie jej na zdrowie:)
gloria- właśnie dlatego to Święto daje nam i radość i smutek:))
pozdrawiam serdecznie:)
Smutne, a jednocześnie bardzo rodzinne, wyczerpujące to też fakt. mam nadzieję, że po odpoczynku , daję Wam czas do poniedziałku, każdy zda relacje o swoim zdrowiu i swoich bliskich:)
Pozdrawiam:)
Witajcie :)
Nic nie pada, a na pewno nie forum:) Wydaje mi się, ze to mała przerwa z uwagi na obecne święto, każdy ma kogos na cmentarzu i to pewnie nie na jednym. Ja jeszcze dzisiaj jade na cmentarz bo nie jestem w stanie w jeden dzień odwiedzić wszystkich.
Po niedzieli dołaczy reszta dziewczyn i to mam nadzieje, że z dobrymi wiadomościami:)
Pozdrawiam Was kobietki:)
Witaj hnna.57:) Chyba brak weny udzielił się wszystkim:). Może to pogoda? Teraz już jest lepiej, praktycznie problem znikł:)
Zaglądam tu, patrzę i brak wpisów to chyba dobry znak, wszyscy wyzdrowieli??:). Tak było by cudownie:)
Całuski:)
hanna.57 cieszę się, że już jest lepiej, a z wena czasami tak bywa:)
Całuski:)
Na pewno witaminy, ale chemia to coś takiego, że wszystko zabiera, zapytaj lekarza może coś doradzi:)
gloria, każda chemia osłabia organizm i może tak być. jak już skończy chemię to dojdzie do normy:). Dobrze, że już nie ma gorączki:)
Pozdrawiam:)