od 2014-01-21
ilość postów: 2621
Dziewczynki i znowu mam rok więcej czyli Dzisiaj walnęło 43 lata.Jutro jadę na onkologię z dobrymi wynikami i spokojem ducha.W grudniu 20 go będzie 5 lat od pierwszej operacji i bez wznowy.Czas tak szybko pędzi...
Kobitki melduję że marker chyba najniższy w moim żywocie 9,61.Tak więc w poniedziałek bezstresowa onkologia.
Hej Nana,z tym letargiem to racja... Dobrze,że choć chemie znorsisz dobrze.Ja robiłam marker i czeykam do jutra na wynik.
Rukola super wieści.U mnie w badaniu gin,usg gin i dopplerze wszystko ok.Jeszcze marker przede mną i w poniedzialek onko.
Aniu walcząca...Marker wyraźnie wzrasta,oby jak najdłużej mama miała czysto w obrazówce,ale wszystko wskazuje że musicie szykować się z mamą do drugiego starcia:( Ze wznowami nigdy nic nie wiadomo czasem ma sie długi czas spokój czasem jest go mniej...Najważniejsze żeby podana chemia skutecznie zadziałała
Witaj Maria27.To rzadko występujący nowotwór i w większości -o ile kojarzę -dopada młode kobiety.Trzeba szybko działać bo wiem że jest mocno inwazyjny....Chyba nie było tu nikogo z drobnokomórkowym choć mogę się mylić....
Witaj Łukasz.Co do witaminy C mam mieszane uczucia ale chciałam rzec że też jestem z Raciborskiej.Pozdrawiam