Ostatnie odpowiedzi na forum
No mam ogólnie dużo szczęścia bo zewsząd wsparcie w rodzinie :)Dziękuję i mam nadzieję że dotrwam chociaż do wczesnej starości:)Wiecie nie wiem do końca jak to jest z tymi granicznymi.Nawet czasem przy G1 i st 1a oszczędzają jajnik młodym kobietom dając czas na ciążę więc przy guzach granicznych mogą też tak zdecydować.Ja jestem jednak zwolenniczką wywalenia wszystkiego co się da.Tak samo jak widzę histpat dziewczyn to mi się włos na głowie jeży.Kilka pozycji...
Mia mam rękę na pulsie i będę się diagnozować dalej <3
Masz rację Mia ja zawdzięczam wszystko mężowi który nie zgodził się na propozycję lekarzy w moim mieście mianowicie nie wycięcia węzłów tylko naciskał na konsultację.Od razu wiedziałam,że dobrze zrobiliśmy.Wycięli mi wszystko.Nawet mój gin który robił mi pierwszą operację powiedział,że na lepszego operującego trafić nie mogłam.
Lena ma. Ja też jak przegnę fizycznie to mnie boli.
Ciekawe czy było coś nowego.
http://www.konferencja-rakjajnika.pl/
http://www.konferencja-rakjajnika.pl/
Witaj anna99anna.Z tego co piszesz,mama ma już 3 wznowę.Przyjęcie tylu cystostatyków pogarsza bardzo stan zdrowia zresztą sama wiesz do tego sama choroba wyczerpuje doszczętnie.Trudno jest cokolwiek Ci doradzić bo same nie przeszłyśmy takiej drogi a doświadczonych bliskich którzy walczą lub walczyli o życie kogoś z rodziny jest tu mniej niż nas chorych.Mama z tego co zrozumiałam leży w szpitalu.Wiem jedno i chyba każda z nas chorych to przyzna ,że nie chciałybyśmy cierpieć więc pilnuj,żeby tam gdzie leży uśmierzano mamie ból jeśli coś boli.Nie wiem gdzie się leczycie ale może warto zabrać papiery i pojechać do Bydgoszczy żeby się skonsultować... Z tego co piszą dziewczyny tam jest dobry szp.onkol. <3 Z tego co się orientuję to na innym forum -tam chyba Kucja pisze -jest sporo doświadczonych ludzi.Jak się Kucja odezwie to może podpowie <3 <3
Witajcie w ten szary dzień
To kombinuj ;)jestem narazie pesymistką.Wiem,że trochę leków jest w fazie testów klinicznych ale tak to cisza.Nie jest też tak do końca z tym leczeniem zagranicznym.Tam wykrywa się nowotwory we wcześniejszych stadiach. bo jest większy nacisk na profilaktykę.Stąd większa wyleczalność.Natomiast reszta podobnie,choć akurat w niemczech są ośrodki wyspecjalizowane w chirurgi onkologicznej i to daje dużą przewagę. <3