czarownica11, Wygrał

od 2014-01-21

ilość postów: 2621

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

4 lata temu

Ilonka trzymaj się. Jakby wszystkiego było mało to jeszcze ta wszechobecna nerwica. Wiele dziewczyn się z nią boryka po diagnozach swoich i bliskich. Ja też miałam, ale w miarę udało mi się z tego wykaraskać.Jak tylko usłyszałam o objawach innych, zaraz mój mózg przetwarzał to i stwarzał objawy u mnie. Jak koleżanka miała przerzuty na mózg ja zaczęłam mieć problemy ze wzrokiem i wszystko mi drgało aż do odruchu wymiotnego. Nie mogłam wchodzić do drogerii bo kolory mi skakały przed oczami. Byłam z tym u okulisty, wszystko ok, potem zrobiłam prywatnie rezonans i wyszło że nic tam we łbie nie mam. Zaraz po tym objawy ustąpiły. Tak sobie moja głowa stworzyła. Bezsenność albo złe sny i poty to było też na porządku dziennym do tego wieczny ścisk w gardle, lub uczucie jakbym zjadła kępę włosów i utkwiły w gardle. Masakra. Udało mi się to samej zwalczyć ale długo to trwało i czasem wraca....

Rak jajnika

4 lata temu

No to oczekiwanie wykańcza człowieka. My to mamy już na porządku dziennym. Ciągle się na coś czeka.Trzymam kciuki i trzeba przyjąć że pierwszy etap zakończony sukcesem rokuje, że reszta też się nim zakończy. 🙂

Rak jajnika

4 lata temu

Trzymaj się mocno, nawet nie myśl o przegranej. Do przodu i tyle! 

Rak jajnika

4 lata temu

Eeeee chyba nie 

Rak jajnika

4 lata temu

Ja znowu jestem tego zdania że jeśli boli to trzeba ten ból uśmierzyć bo podczas chemii organizm ma być skupiony na walce z wrogiem nie z bólem :) Żadne prochy nie zatrują nas tak jak chemia a jak ból jest b. dotkliwy to też odechciewa się wszystkiego i wpada w jeszcze większą depresję...Podczas chemioterapii bardzo ważny jest komfort funkcjonowania bo on daje siłę do walki z tym dziadem :) 

Rak jajnika

4 lata temu

Te mrowki w nogach to początek neuropatii, czasem też mrowi w rękach. To niestety skutek uboczny chemii i ja to czuje do dzisiaj.... Moje stopy zanim wstanę muszę rozchodzić.... 

Guz jajnika, a moze na jelicie...

4 lata temu

No i słuszna decyzja. Daj znać. 

Guz jajnika, a moze na jelicie...

4 lata temu

Lipka aleśmy się w czasie zbiegły :) Możesz też zrobić jak radzi Lipka, jeśli ten lekarz jest dobrym specjalistą to może być nawet kosmita byle pokierował dalej... 

Guz jajnika, a moze na jelicie...

4 lata temu

Chyba faktycznie kręcisz się w kółko, natomiast nie masz gdzieś w miarę blisko szpitala onkologicznego,? Może warto podjechać z wynikiem i tam skonsultować być może skierują Cię tam na diagnostykę. Skierowania do onko mieć nie trzeba. Weź w garść te badania które masz i podjedź bo jak nie ma dobrego ginekologa i b dobrego usg to guzik zrobisz i tak będą Cię odsyłać od jednego do drugiego. 

Rak jajnika

4 lata temu

Ja bylam jedna z pierwszych w kraju, które dostały się do programu z Avastinem. Dokładnie w dzień kiedy weszłam na chemię, równolegle przyszedł program i czekałam parę dni żeby wszystko było podpisane i żebym jako pierwsza na moim onko go dostała. Wtedy jeszcze liczyła się krew no i brak białka w moczu z tego co pamiętam. Musiał też być wdrożony u pacjentek z zaawansowanym r. Jajnika równolegle z 1 chemią.co do skutków ubocznych to teraz po 7 latach mam rozwalone stawy. Nawet jak jem to mi szczęka ze stawu wulatuje haha. Problemy z katarem i zatokami minęły już dawno ale stawy miazga. Mam obecnie 45 lat a wstaje jak pingwin i tak łażę. Dopiero jak się rozkulam to przypominam człowieka :)