czarownica11, Wygrał

od 2014-01-21

ilość postów: 2595

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

8 lat temu
Dziewczyny tośmy sobie rocznice znalazły...Sylwia1122 niestety nie da się określić prawdopodobieństwa co to jest.Jedynie może to wykazać badanie histopatologiczne.Proponują wyciąć tę torbiel?

Rak jajnika

8 lat temu
U mnie właśnie mija 4 lata od 1 operacji.Wyszłam do domu w Wigilię.

Rak jajnika

8 lat temu
Witaj Hebelku.Tak na szybko napiszę i prosto.Masz prawdopodobnie raka ,który rozwinął się na bazie guza granicznego.Najpierw był guz graniczny a potem się zezłośliwił i powstały komórki raka.W Twoim przypadku śluzowego -to częsty nowotwór powstający na bazie guza granicznego.Stopnia zaawansowania Twojej choroby jeszcze nie znasz,bo muszą wywalić wszystko,pobrać też popłuczyny z otrzewnej i innych miejsc oraz zbadać to co wycięli,wtedy będziesz wiedziała.Stopień zróżnicowania maszG1 czyli Twoje komórki rakowe są najbardziej zbliżone do zdrowych.W praktyce oznacza to Najniższy stopień złośliwości i powolniejszy rozwój npwotworu.To,że guz pękł,nie jest dobrze,niestety się zdarza i często nie jest to zależne od lekarzy.Co do chemii,to kierunek jest jeden i jest to jak pisze Nana.To standard i narazie najlepsze leczenie.Reszta cystostatyków podawana jest w kolejnych rzutach chemi czyli jak jest wznowa,lub jak te pierwsze nie działają bo i tak niestety się zdarza.Historię masz podobną do mnie,bo też mam raka G1 w 3 st zaawansowania i też na guzie granicznym.Przeszłam też 2 operacje. Jedna oszczędzająca potem wywalono wszystko.

Rak jajnika

8 lat temu
Tak więc swoje miejsce obok zwierzyńca mam ;)

Rak jajnika

8 lat temu
Nooo mają teksty ... :P

Rak jajnika

8 lat temu
Dzisiaj mi córcia powiedziała że jak umrę ,to mnie zakopie w ogrodzie i będzie mnie tam karmić hehe.No i jak tu się nie śmiać.Leży zakopana sroka,wróbel,pies no i znajdzie się miejsce dla mamy .... ;)

Rak jajnika

8 lat temu
Turczynka przekuj tę smutną rocznicę w coś pozytywnego....Chyba po dzisiejszym fitnessie mam za dużo endorfin....

Rak jajnika

8 lat temu
Chyba każda z nas... a tu lipa bo się nie da...

Rak jajnika

8 lat temu
Betti jak uderza najlepiej oddać hihi.A tak poważnie to chyba najlepszy jest czas ....

Rak jajnika

8 lat temu
Robaczku właśnie-wszystko z umiarem.Bombardować mamę wszystkim co popadnie też nie jest dobre.Poczekaj do pierwszej chemii bo mama może ją całkiem dobrze znieść i nie będzie potrzeba aż tak szaleć.Gdyby to wszystko tak wspaniale wyglądało jak piszą to ludzie chorzy by zdrowieli a nie umierali.Przyznam,że też się zachłysnęłam cudownymi sposobami na raka....Teraz jem normalnie,wcinam hinduskie,staram się jeść prosto...ćwiczę...Jeśli chodzi o soki to dobry pomysł.Też piłam.Są lepsze niż pakiet sztucznych witamin. :P