beat, Walczy

od 2014-01-05

ilość postów: 256

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
CZAROWNICA Twoje milczenie zaczyna mnie niepokoić.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Aniu tak jak inni piszą ,napewno przejdziesz przeszkolenie przez pielęgniarkę stomijną .Początki mogą być trudne i wymagać więcej czasu ,ale zanim dojdziesz do wprawy to niech Ci mąż pomoże.Na początku zmienialiśmy płytki na leżąco ,potem już mąż sam w wannie na stojąco i tak jest do dziś.Jeżeli chodzi o dietę to na początku sam ordynator zezwolił na nutridrinki ,ale mąż po nich dostał strasznych bóli brzucha i musieli zrobić mu sondę.Wówczas pielęgniarka podpowiedziała aby samemu coś ugotować delikatnego.Gotowałam rosołek na piersi kurczaka i dokładałam buraki lub marchewkę ,troszkę zieleniny to miksowałam w termos i gotowe.O wszystko pytaj lekarzy.W szpitalu pewnie też dostanie jeść i krzywda się nie stanie,ale my kobiety wolimy zrobić to po swojemu.Bądź tylko cierpliwa ,wszystko teraz małymi kroczkami do przodu

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Niech się spełnią sylwestrowe życzenia, te łatwe i te trudne do spełnienia. Te duże i te całkiem małe, te mówione głośno lub wcale. Niech się spełnią wszystkie krok po kroku. Tego Wam życzę w Nowym Roku.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Moni12 podobnie jak u was,było u nas.Turt w listopadzie 2013 r,w grudniu rezonans ,przerzutów nie było.Radykalna w styczniu i przy operacji znaleziono przerzut.Od marca dostawał mąż chemie uzupełniającą.W maju na koniec chemioterapii Tk .Tu wyszło podejrzenie o przerzut na wątrobie.Wówczas onkolog kazała zrobić po trzech miesiącach USG i nic nie było widać .Po następnych trzech miesiącach rezonans ,zmiana zmniejszyła się i stwierdzono ,że to torbiel.Do dziś przy kolejnych badaniach jest wszystko ok

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Ściskam Cię mocno Kasiu.Wyrazy współczucia.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Kazik_1982 wiem na jaki telefon czekasz,też kiedyś tak czekałam.Życzę tobie aby twój miał dobre wieści.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Mon_m przyjmij moje kondolencje .W sierpniu minoł rok jak odszedł mój Tato.Przeszedł w swoim życiu parę operacji na serce ,a zabił go zwykły kamyk na woreczku żółciowym.Wiem co dziś możesz czuć ,bardzo Ci współczuję.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
To bardzo smutna wiadomość.Dziękuję za to ,że z nami tu byłeś i wspierałeś nas .Rodzinie i bliskim ŚP Bolka składam wyrazy współczucia

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
AnnaS głowa do góry i walcz o męża.Jak nie drzwiami to oknami..Pamiętaj chory jest dobrym obserwatorem .Jeżeli zobaczy twoje załamanie to sam straci siły do walki.Wiem co teraz przechodzisz i jak czytam takie wpisy jak twoje to łezka kręci mi się w oku,bo przypomina mi to moją walkę o męża.Życzę ci dużo siły i wytrwałości w tej walce .Napewno wam się uda.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Aniu S do urologa trafiliśmy na kasę chorych do dr Piaskowskiego.przyjmuje we wtorki.To był czysty przypadek.Na operację po Turbo czekaliśmy miesiąc.To że robił operację ordynator to też byłam w szoku ,bo nic w tej sprawie prywatnie nie musiałam robić.Jeżeli chodzi o dr Piaskowskiego bardzo miły człowiek i przede wszystkim fachowiec