Vjolka, Walczy

od 2015-06-11

ilość postów: 533

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

9 lat temu
Gatta, zobaczymy się w szpitalu, ja mam być18stego:-) Doubleespresso, ja czekam od czerwca,nie denerwujcie się z mamą, ten twór nie rośnie z miesiąca na miesiąc.Na początku jest panika,ale powoli oswoicie się z tą informacją. Wszystko będzie dobrze. :-)

Rak tarczycy

9 lat temu
Gatta, ja wcześniej czekałam od 8 a przyjęta zostałam o 15,dlatego pojechałam później, no i moja podróż samochodem trwa ok 4 godziny :-/

Rak tarczycy

9 lat temu
Agnes hip hip hurra:-D

Rak tarczycy

9 lat temu
Gatta,konsultacja chirurgiczna trwała 5 minut.Miałam wyznaczone godziny przyjęcia między 10-12.Przyjechałam o 11.30 i długo nie czekałam.

Leczenie raka tarczycy Łódź/Zgierz

9 lat temu
Witaj, wejdź na to forum jak radzi Jery .Dziewczyny miały leczenie w Zgierzu, odpowiedzą na pytania.:-)

Rak tarczycy

9 lat temu
Cześć dziewczynki:-) Ja na razie wypoczywam ,cudna pogoda... Konsylium mam przesunięte na wcześniejszy termin,czyli 6 sierpień. Ostatnio w Gliwicach miałam rtg płuc,przebiega myśl czy coś tam nie mieszka... Jeszcze muszę ogarnąć laryngologa, zakupy szkolne dla dziewczyn i będę gotowa :-) Iwanna się nie odzywa...

Rak tarczycy

9 lat temu
Gatta będziesz operowana niedługo po mnie :-)

Rak tarczycy

9 lat temu
Zaproponowano mi termin 11, ale jak zaczęłam liczyć kiedy mi się skończy okres to decyzja zapadła 18:-/ Męża mieć nie będę, chociaż może prosić o bezpłatny urlop, ale z czegoś trzeba żyć. Nad dziećmi opiekę będę mieć, gorzej z dojazdem, bo samochodem na operację sama nie pojadę 370 km.Jakoś się zorganizuję.Wkurza mnie tylko, że na konsylium 13 muszę jechać,taki pomysł ministra :-/ Teraz muszę pobiegać do internisty itd. Aa,o wcześniejszym terminie nie ma mowy. Co u was dziewczyny, jak się czujecie na ciele i duszy :-)

Rak tarczycy

9 lat temu
Zaproponowano mi termin 11, ale jak zaczęłam liczyć kiedy mi się skończy okres to decyzja zapadła 18:-/ Męża mieć nie będę, chociaż może prosić o bezpłatny urlop, ale z czegoś trzeba żyć. Nad dziećmi opiekę będę mieć, gorzej z dojazdem, bo samochodem na operację sama nie pojadę 370 km.Jakoś się zorganizuję.Wkurza mnie tylko, że na konsylium 13 muszę jechać,taki pomysł ministra :-/ Teraz muszę pobiegać do internisty itd. Aa,o wcześniejszym terminie nie ma mowy. Co u was dziewczyny, jak się czujecie na ciele i duszy :-)

Rak tarczycy

9 lat temu
Dziewczyny 18 sierpnia mam operację,jutro się odezwę bo padam.