Ostatnie odpowiedzi na forum
A ja się napisałam i wszystko wywaliło się :-/
Mi powiedział "dobrze nie jest"
Gatta mi po południu odwala...do wtorku chyba zwariujemy.
Nie odbiera >:)
Nie rozumiem takiego zachowania,wszystko jedno kim się jest.We wtorek konsultacja to wytrzymam,juź nie będę zawracać sobie głowy prywatnymi wizytami.Tylko niesmak pozostał. A
Dobijam się, Dobijam się, na marne>:) Nie wiem czy wypada napisać smsa,ale wypada też odebrać:|
A ja boję się tej książki,czy nastawia pozytywnie?
Cześć Izaa, ja jeszcze mam tarczycę, a wszystkie stawy mnie bolą.Jakaś babeczka się odezwie,bo tu każdą coś boli;-)
I dobrze, że nas znalazłaś.W kupie raźniej :-)
No i nie odebrał:|
Spróbuję jutro.
Iwanna,u fryzjera szaleństwo;-) a pazurki to mi się właśnie połamały;-)
Iwanna,właśnie jak samopoczucie?
Spróbuję zadzwonić...
Anka,masz rację, czekanie jest dobijające.Myślę,źe moźe nie było sensu jeździć na prywatną wizytę.Lekarz sympatyczny,ale trudno się z nim skontaktować. Pewnie i tak wszystko pójdzie w swoim czasie.