Ostatnie odpowiedzi na forum
Lena, z zasady miałyśmy chemie szpitalne tzn 3 dni w szpitalu się było. Jest tez chemia dzienna gdzie przeważnie trwa to 3- 5 godzin ( badanie, wizyta u lekarza i wlew zależy jakiej wielkości lekarz zaleci ) myślę, że dobrze by było abyś na pierwszej chemii była bo sama się dowiesz wszystkiego od lekarza a i mamie bedzie raźniej. Na następne mama może chodzić sama. Też sobie sama jeżdżę samochodem na chemie dzienną i nic się nie dzieje. Jak coś mamę będzie bolało po chemi to daj leki. Lekarz powinien wszystko przepisać na receptę.
Lena, wszyscy się cieszymy, że stosunki z mamą się trochę się poprawły. No cóż rak stał się chorobą powszechną jak grypa. Coraz więcej ludzi choruje na raka. Nie wolno dopuszczć złych myśli bo to źle wpływa na psychikę. Leczenie jest bardzo ciężkie ale wszystko można wytrzymać. Dobrze by było aby mama miała jakieś zajęcie i za dużo nie myślała o chorobie. Siedzenie bezczynnie w domu to najgorsza rzecz jaka może być. Teraz robi się ciepło to niech mama wyjdzie do ludzi. Dużo nas tu jest osób starszych od Twojej mamy po operacjach radykalnych , po wielu wlewach chemii i dalej żyjemy pełnią życia. Pozdrowienia dla wszystkich
Czarownica - jak pingwin lub bocian :)
Też się leczę w BCO w Bielsku-Białej
tosia66, soki piję prawie codziennie. Po 6 dniach bez jedzenia to chyba musiałabym szukać własnego cienia. Po operacji i 6 chemiach bardzo dużo straciłam na wadze. Może jak przytyję to skuszę się na dietę. Dzięki za radę.
tosia66, czy oprócz warzyw i soków więcej nic się nie je ?
Nana wszystko bedzie dobrze. Trzymamy kciuki. <3 <3 <3
Wy dziewczyny wiecie dużo, dużo więcej o tej chorobie jak ja. Jak byłam na chemii szpitalnej to była pani ok. 50 lat , której dużo wcześniej wycięli macicę i jeden jajnik. Zostawili 1 jajnik podobno z uwagi na hormony i wyobraździe sobie, że na tym jajniku zrobił jej się nowotwór złośliwy. W konsekwencji usunęli jej oprócz jajnika pęcherz moczowy i ma stomię na jelicie grubym. Obie stomie na przewodach moczowych i jelitach ma nieodwracalne. Trzeba konsultować sie w tej chorobie z kilkoma onkologami i to dobrymi nim podejmie się decyzje o operacji częściowej czy radykalnej.
Trzymanie kciuków pomogło, możecie odsapnąć bo wyniki krwi dobre, markery 16 ale tak się utrzymują od operacji. Kroplóweczka leci ... za 3 tyg. powtórka. lilithp dziękuję za dobre rady i zaproszenie na Kujawy. Ładne tereny. W sierpniu przed operacją byłam na Mazurach, tez pięknie.
Czarownica- tak leczy mnie dr L. Idę spać bo na tą chemię mogę dotrzeć jutro wieczorem . Dobranoc