od 2017-04-04
ilość postów: 208
LukS, też miałam radykalną w Katowicach na ul. Medyków. Operował mnie profesor z dr. z Bielska ( super fachowiec) z zespołem chirurgów z Kliniki. Leżałam po operacji 17 dni w klinice. W sierpniu minie 3 lata. De facto uratowali mi tam życie. Po operacji leczyłam się dalej w Bielsku-Białej. Po operacji do stałam 6 chemii karbo z taxolem + 17 wlewow Avastinu. Normą jest 18 wlewow. Jak na razie wszystko jest w porządku. TK miałam w styczniu. Wlewy z wit c odradziła mi moja dr prowadząca. Uważa ona, że witamina nie leczy nowotworów a w dużych dawkach uszkadza nerki. Awastin ma na celu powstrzymywać wznowy choroby i wierzę, że tak właśnie działa.
Lenka, jeżeli bierzesz chemię to raczej nie powinno dojść do wznowy choroby. Po radykalnej dają chemię aby zniszczyć pozostałości co zostały nie wycięte przy operacji. Też miałam takie leczenie. 6 chemii, radykalna, 6 chemii z Avastinem. Wiem, że miałaś nacieki na jelitach ale pewnie lekarzom udało się uratować jelita jak wyszłaś bez stomii. Teraz myślą o stomii ? przecież to jest poważna operacja. Mi przy radykalnej wyłonili stomię na jelicie cienkim. W styczniu chirurg mi powiedział, ze połączenie jelit jest również poważną operacją i mogą być poważne komplikacje dlatego nie decyduję się na zespolenie jelit. Ile masz chemii po radykalnej ? i czy włączyli Ci Avastin ?
Witam, mało się udzielam na forum ale zaglądam i czytam wszystkie posty. Lenka69, po chemii faktycznie masz prawo źle się czuć. Lekarz winien przepisać Ci leki takie jak np atosa na wymioty. Czy teraz po operacji razem z chemią dostajesz Avastin ? Niestety nasza choroba rozpoznawana jest w późnym stadium i dlatego tak jest ciężka do leczenia. Moje leczenie to 6 chemii, operacja, 6 chemii +Avastin. Ciesz się, że udało Ci sie wyjść bez stomii. Niestety u mnie nie było takiej możliwości i mam stomię na jelicie cienkim. Szkoda, że mieszkasz z dała od rodziny. Pomoc najbliższych w okresie leczenia jest bardzo potrzebna. Choruję ponad 3 lata i nie wyobrażam sobie przejścia tego wszystkiego w samotności. Jesteś dzielna i trzymaj tak dalej.
Czarownica- z okazji urodzin życzę Ci dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności. 100 lat.
Wczoraj byłam na kontroli. Wyniki TK z 5.10 to: nie ma zmian nowotworowych. Jednak muszę iść na wizytę do chirurga bo po operacji zrobił mi się jakiś zbiornik z płynem. Co prawda przez 2 lata zmniejszył się z 7 na 5 cm ale jest jakiś dziwny opis w TK, że może być to jakaś przetoka, jakiś ropień i sama nie wiem co to jest. Po konsultacji z chirurgiem mam się kontaktować z moją lekarką. Jak nie urok ... to przemarsz wojsk. Co do moich kości to tragedia, wg opisu TK to nie mam prawa się poruszać, a w chwili obecnej trochę mniej boli kręgosłup jak kilka miesięcy temu. Pozdrawienia dla wszystkich.
Nana, całym serduchem jestem z Tobą. Może ktoś inny spojrzy na Twój problem innym okiem i doświadczeniem aby ulżyć Ci w tym cierpieniu. Duże doświadczenie mają lekarze w hospicjach i na oddziałach paliatywnych. Może się uda. Trzymam kciuki. ❤️
Jesteśmy. Pozdrowienia dla wszystkich. Czekam na kontrolę u lekarki, miałam robiony TK kontrolny 5.10. i trochę się stresuję. Kontrolę mam wyznaczoną na 31.10.