od 2018-09-29
ilość postów: 35
U mnie cytologie wszystkie wychodziły bardzo dobrze nawet tydz.przed łyzeczkowaniem robiłam płynna cytologię + hpv i też wyszła dobra także nie zawsze cytologia wykryje
Będę uważała bo nie da się odciąć całkowicie zawsze będzie jakiś strach.
Ale diagnoza była dla mnie ciężka nawet lekarze mówili że to będzie taka moja wojna i jeszcze te konsylia i tylko jeden ordynator za operacja zresztą wiecie jak to jest ,pytania a może ta reszta ma racje i nie ciąć.
W następnym tyg.jade po wynik i na kontrolę i zamknięcie karty Dilo uff
Wczoraj wypiłam w domu toast lampką wina chociaż nie pije wogole alkoholu 😉
Będę uważała bo nie da się odciąć całkowicie zawsze będzie jakiś strach.
Ale diagnoza była dla mnie ciężka nawet lekarze mówili że to będzie taka moja wojna i jeszcze te konsylia i tylko jeden ordynator za operacja zresztą wiecie jak to jest ,pytania a może ta reszta ma racje i nie ciąć.
W następnym tyg.jade po wynik i na kontrolę i zamknięcie karty Dilo uff
Wczoraj wypiłam w domu toast lampką wina chociaż nie pije wogole alkoholu 😉
Boże tylko jedna wiadomość bardziej mnie cieszyła jak po wyburzenia po cięciu cesarskim usłyszałam że synek jest żywy bo tętno znikło podczas akcji porodowej.
Masz rację teraz rekonwalescencja i do przodu
Dziewczyny dziś tylko dobre wiadomości po 2 tyg. jest wynik pomimo tak trudnego nowotworu wynik jest zajebisty 1cm marginesu czysty i węzły też. Po konsylium wczoraj decyzja nie ma leczenia radio ani chemia aż się poplalalam. Teraz po wynik i na kontrolę po operacji i co 3 m-ce kontrole.
Aż takiegiego wyniku to nawet lekarze się nie spodziewali
Jeszcze to do mnie nie dociera chociaż nie wiem czy to dobrze że nie ma leczenia uzupełniającego
Macie rację głowa trochę spokojniejsza chociaż jeszcze tydz.i wynik i im bliżej będzie to będę przeżywać. Powiedzcie czy długo mieliście problemy z sikaniem bo mnie cały czas boli. Staram się chodzić ale jak zaczyna ciągnąć dół brzucha to się kładę nie ma co się forsować. Wiem że miałam najtrudniejsza operację ginekologiczna i potrzeba czasu ale słyszę też że to może nie przejść. Mam 38 lat i nie wyobrażam sobie że to miało by tak zostać. Rana super się zagoiła już nawet strupkow nie ma podobno to jest bardzo szybko a tam w środku jeszcze nie
Wiem że trochę narzekam teraz ale męczące to jest dla mnie gdzie ja zawsze tyle werwy.
Jak tylko przyjdzie wynik to mam napisane w wypicie że konsylium i tel.do mnie. Tez czekam na ten wynik zniecierpliwiona ale az tak nie skupiam sie na mysleniu bo sfiksuję A nie potrzeba mi więcej stresów. Piękna pogoda jadę spędzić go nad wodą poczytam poleze na lezaku zobacze jak moje miejsce relaksu na jeziorem Jeziorak bo ostatnio byliśmy w sierpniu
Dzieciaki też odpręża się tam jest cisza o spokój a w bloku to wiecie jak jest.
Dziękuję wam za wsparcie dla mnie to wiele znaczy bo sama to już bym po mału wpadala w panikę
Od wczoraj boli mnie w lewym boku ale staram się to rozchodzić. Dziś też bolało przy wypróżnianiu ale trzeba to znieść bo to nawet nie dwa tyg.od operacji. Tak czekam teraz z niecierpliwością na wynik i po mału trzeba dochodzić do siebie
I jeszcze niski potas cały czas chociaż ostatni raz miałam kroplowkę wieczorem przed operacją A w domu od 2 lat uzupelnialam codziennie katelin sr
Hej dziewczyny
Ja już w domu od poniedziałku i teraz czekanie ma hp. Jeszcze średnio się czuje ale może w domu to zawsze lepiej i szybciej dochodzi się do siebie. Rana się prawie zagoiła pomimo tego że była bardzo duża ale jeszcze problemy z pecherzem i sikaniem mam nadzieję że to się wyreguluje z czasem. Miałam jedna akcję ze złym samopoczuciem 2 dni temu wieczorem ale może to po furaginie która wzięłam już nie biorę. Skoczyło mi tętno powyżej 100 a wcześniej miałam niskie ciśnienie 93/60 rece mokre i ciezko oddychac ale po jakims czasie przeszlo, moze to brak hormonów. Wszystko w środku musi się wygoić i są jeszcze bóle w brzuchu ale to dopiero 11 doba po operacji.
Moze wy też miałyscie takie objawy czy to moze juz wczesna menopalza czyżby tak szybko.