Nala, Wygrał

od 2013-10-21

ilość postów: 58

Ostatnie odpowiedzi na forum

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

10 lat temu
Witaj Kasylda. Profesor powiedział mi, że po tylu latach leczenia (chyba już 8 lat) i po leczeniu wszystkimi lekami, mój szpik nie nadaje się do przeszczepu. Zresztą nie chciałabym mieć przeszczepu, dużo od profesora się nasłuchałam na ten temat. Liczę na kolejny cud :) :) :) :) nie mam wyjścia :) Poza tym jutro mam urodziny i nad tortem będę wypowiadała życzenie :):) nie ma szans, musi się spełnić :))))))

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

10 lat temu
Niestety, masz racje, licho nie śpi. Aby nie myśleć co dalej, byłam na zakupach, zawsze poprawia mi to humor :) Ale od wczoraj mnie ręka boli, kości rwą, jaki kiedyś, gdy nie było dobrze.. W srodę jadę do lekarza. Trzymaj się Madzialena lub idź na zakupy :)

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

10 lat temu
U mnie też ściągali wodę wbijając się między żebra, ale na szczęście w drugim, lepszym szpitalu zrobili badania. U mnie sprycel spowodowała uszkodzenie serda, przez to zbierała się woda i były złe wyniki. Ale na szczęście już w porządku, ale regularnie jem leki odwadniające. Hydroxycarbamid - był dla mnie okropny. Pamiętam jak mi HGb mi spadła i chodziłam po domu na czworaka aby się nie wywalić, bo taka byłam słaba.

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

10 lat temu
No niestety ale jeszcze rok musimy poczekać na nowe leki (przynajmniej tak powiedział mi lekarz)

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

10 lat temu
Ja aż takich problemów Ewo jak Twoja Mama nie miałam, ale teraz trochę zaczynam się bać. Trzymam kciuki za Mamę. A czy Mama nie ma przypadkiem wody w opłucnej i osierdziu? Pytam, bo pól roku temu byłam w szpitalu z podobnymi objawami i okazało się, że miałam wodę w orgaźmie, która powodowała krzepnięcie krwi. Zdjęcie rtg nie wykazało wody i nie byłam odwadniana, a krzepnięcie krwi rosło.

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

10 lat temu
No właśnie boję się, że dojdzie do tego, że będę oporna na leczenie. Marne to pocieszenie. Na razie czekam że tasigma zadziała, jak zadziałała dwa lata temu. I tak nie mam wyjścia. Kolejny lek ma wejść na rynek dopiero za rok. To trochę długo.....

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

10 lat temu
Nie da się opisać przebiegu mojej choroby, baaaardzo długa to historia :) chyba 7 to już lat. Długo by pisać, długo by czytać. Ale dziś mam dobry humor, choć w pracy klient mnie zdenerwował. Dlatego wracam do czytania mojego kryminału. Pomartwię się później :) Bardzo dziękuję za chęci :)
Ty też się trzymaj!!!

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

10 lat temu
Witam. Po ponad 1,5 roku przerwy wróciłam do Tasigmy. Po miesiącu brania leku nie mam odpowiedzi cytogenetycznej. Czy ktoś na forum ma taki sam problem? Martwi mnie to, bo gliwek i sprycel już na mnie nie działają :(