Ostatnie odpowiedzi na forum
Hospicjum bywa często niezastąpione i niestety konieczne. Potrafią tam zaopiekować się chorym lepiej niż w niejednym szpitalu, często są skuteczniejsi w leczeniu bólu niż w szpitalalnej placówce. Mają tam specjalistów medycyny paliatywnej. Dobrym rozwiązaniem jest hospicjum domowe, ale czasem stan chorego jest tak ciężki, że potrzeba profesjonalnej opieki 24 h na dobę i rodzina w domu nie da sobie rady. Ty miałaś dobre doświadczenie ze szpitalem, ale czytałem wiele wypowiedzi gdzie było odwrotnie - w szpitalach ludzie wyli z bólu a hospicjum było wybawieniem.
Czy wiesz o istnieniu akapitów, przecinków i kropek?
Lekarze nie zwodzą tylko patrzą aby nie wyrządzać niepotrzebnych szkód. Gdyby mąż miał guza na nodze to kazałabyś mu szybko amputować całą kończynę?
Moni a jak się miewa Twój mąż?
Jest, ale jeszcze nie było lekarza.
Źle się czuje. Przerzut do kości kulszowej utrudnia jej chodzenie. Pojawił się przerzut w wątrobie. Ma silne bóle w nerce przy poruszaniu, nie wiadomo co to jest (piasek, kamień, kolejny przerzut ?) . Jest ciężko a będzie jeszcze ciężej.
Dziękuję za miłe słowa, ale w sumie to nie są jakieś skomplikowane rzeczy. Mimowolnie nauczyłem się wszystkiego wraz z chorobą mamy, która i tak niestety, mimo wielu wysiłków z mojej strony, zmierza ku nieszczęśliwemu zakończeniu. Sam też otrzymałem kilka cennych informacji od osób z tego wątku.
Skoro był wcześniej usuwany guz to sprawdzają czy nie zostały jakieś ślady nowotworu niewidoczne dla cystoskopu - mapping pęcherza, zdaje się o tym już kiedyś pisaliśmy.
Za późno to nie jest. Spokojnie. G2 oznacza średni stopień złośliwości, chemię można podać przed operacją lub po, to już lekarz musi zdecydować.
Takich sytuacji jest wiele, badania obrazowe nie wszystko pokazują, czasami nawet nie widać rozległych zmian, dopiero kiedy chirurg otworzy pacjenta widać wszystko jak na dłoni. Jeśli w wynikach biopsji okaże się, że to przerzuty popytajcie czy możliwy jest zabieg termoablacji bo usunięcia chirurgicznego mogą odmówić jeśli są na dwóch płatach wątroby.
Teraz już rozumiem dlaczego napisali "naciekający". Szybko załatwiajcie operację.
Pewnie chodzi o "naciekający rak uroterialny", wtedy by to oznaczało, że rak nacieka mięśniówkę natomiast "brak mięśniówki" oznacza, że nie było jej w materiale do badania. Czasami się to zdarza i wtedy trzeba pobrać wycinek raz jeszcze.
W tym przypadku jedno przeczy drugiemu i trzeba wypytać lekarzy.