Migrenka-32, Wygrał

Wyróżnić możemy dwa rodzaje ektopii endometrialnej, wrodzoną i nabytą. W większości przypadków mamy do czynienia z postacią nabytą, która jest częstym powikłaniem gojenia się ran po różnych operacjach i zabiegach wykonywanych w obrębie szyjki macicy.

Najczęściej dochodzi do wszczepienia złuszczających się podczas miesiączki elementów endometrium w obręb uszkodzonej powierzchni nabłonka szyjki macicy w następstwie zabiegów destrukcji tkankowej takich jak: elektrokoagulacja, krioterapia, jak również laseroterapia.
Zmiany te mogą również pojawić się po zabiegach diagnostycznych podczas których dochodzi do wspomnianego urazu szyjki macicy, czyli po wycinkach z szyjki macicy zwłaszcza pobieranych przy pomocy tak modnych ostatnio pętli elektrokoagulacyjnych (LEEP) oraz wyłyżeczkowaniach kanału szyjki i jamy macicy.
Ektopia endometrialna szyjki macicy powstaje najczęściej jako powikłanie gojenia się ran po różnych operacjach i zabiegach wykonywanych w obrębie szyjki macicy i jest częstym następstwem zwłaszcza zabiegów elektrokoagulacyjnych.
Pamiętać należy również aby wszystkie zabiegi połączone z "urazem" szyjki macicy, wykonywane były zaraz po miesiączce. Dotyczy to zwłaszcza zabiegów destrukcji tkankowej, albowiem rana po tego typu zabiegach goi się zwykle dość długo.

Kreta81 od czego masz endometriozę?? Ja się właśnie jej obawiam, bo znowu mam termin na konizację tuż przed okresem, pierwszą w lutym udało mi się przełożyć na czas po okresie. Teraz jak mówiłam babce, że będę znowu przed okresem, to powiedziała, że to moje zdrowie (tak jakby się tym przejmowała, chcąc jak widać zafundować mi w razie powikłań endometriozę) i mogę czekać na inny termin. Dlatego też mam zamiar w tyg. jechać prywatnie na wizytę do lekarza, który był przy pierwszej konizacji i z nim porozmawiam, czy mi przesunie termin i co w ogóle o tym sądzi. Wszelkie zabiegi z szyjką powinno się robić po okresie.

Użytkownik @kreta81 napisał:
Trzeba być dobrej myśli dziewczyny :) ...nie wiem czy ma to znaczenie, mi podczas konizacji, brali wyskrobiny z kanału do histopatologi i wtedy jest chyba wiadomo czy w kanale są zmiany, ale... według mnie nie ma chyba sposobu żeby określić jak głęboko mogę być zmiany, jeśli za po pierwszej konizacji wychodzi zły wynik, to chyba nie dlatego że szybko to się rozwija, tylko że za pierwszym razem za mało wycieli... lekarz mi powiedział że na rozwój CIN III trzeba ok. 5 lat, ale każdy organizm inaczej reaguje na to świństwo


Kreta81 ja robiłam cytologię tradycyjną co roku i nie wykryło nic i nagle płynna i wyszła III.

Badania kliniczne potwierdziły, że CYTOLOGIA CIENKOWARSTWOWA jest bardziej czuła i znacznie dokładniejsza niż cytologia tradycyjna. To wiele by wyjaśniało chyba :(

Konizacja wg mnie. Ja nie wiem na co lekarze czekają, nie mam pojęcia w jakim tempie te zmiany się powiększają :(( Tak się teraz zastanawiam, że jeśli ja w głębszej części miałam gorszy stan, to wygląda na to, że w kanale jest źle. Nie znam się, wiem tylko, że chciałabym być zdrowa już.

Mala nie wiem czy Ci zrobią kolejne, bo ja pierwsze robiłam gdzie indziej i napisali, że w celu jednoznacznego stwierdzenia stopnia zmian pobrać ponownie (bo mi po pierwszych już pani wypisała skierowanie na konizację, a w szpitalu stwierdzili, że oni muszą mnie zbadać u siebie, co oczywiście jak dla mnie gra na zwłokę). Żadnego leczenia farmakologicznego nie miałam.

Mala ja też we wrześniu miałam wynik z cytologii... Ile Ty masz lat??

Ja po pierwszym wycinku: LSiL, cechy dysplazji POŚREDNIEGO stopnia i prosba o ponowne pobranie wycinkow w celu jednoznacznego ustalenia stopnia zmian. Kolejne pobranie 1,5 m-ca później.
Po drugim pobraniu z głębszej części: 1. wyskrobiny z kanalu szyjki: Ogniskowo w jednym drobnym wycinku widoczny jest obraz polimorfizmu i hiperchromazji jader komorkowych. Ponadto tresc sluzowo-krwawa. 2. wycinki z tarczy szyjki: W wycinkach widoczny jest nablonek wielowarstwowy metaplastyczny z obrazem dysplazji DUŻEGO stopnia (CIN3, HSiL) i koilocytozy. Nablonek dysplastyczny miejscami stanowi wysciolke gruczolow szyjkowych. Ponadto regularny nablonek gruczolowy kanalu szyjki.

A wynik po konizacji pętlą:

1. Dysplastyczny nabłonek wielowarstwowy płaski tapetuje część gruczołów szyjkowych. Materiał pofragmentowany, połączony nitką i w części uszkodzony termicznie.
2. Treść śluzowo-krwawa i drobne strzępki śluzówki kanału szyjki macicy.

Kreta81 przy mnie onkolog dzwonił do jakiegoś tam wyżej i mówi, że ma taką i taką pacjentkę i tamten powiedział, że jak będę po wszystkim i źle wyjdzie to mi zrobią wtedy. Nie wiem kurde co im zależy teraz. Poza tym jak tam pojadę po świętach to tak czy siak dodam co myślę. A tę stronę co podajesz, to już kiedyś widziałam :) Ja właśnie leczę się w tym Szpitalu na Kopernika w Krakowie.

Kreta81 w Krakowie na Uniwersyteckim też jest opcja, że jak wyjdzie cyt. 3 to bezpłatnie, ale mi powiedzieli, że jak mi po drugiej konizacji w cyto wyjdzie coś nie tak, to wtedy mi dopiero zrobią, bo też chciałam już.

Użytkownik @Mala napisał:
Witajcie ponownie - niestety :( W skrócie we wrześniu odebrałam cytologię z możliwą dysplazją średnią lub dużą. Potem były wycinki które wyszły lepiej - CIN I . Bardzo źle zniosłam wycinki - dochodziłam do siebie przez kika tygodni . Ale wynik był lepszy miałam się zgłosic za 3 meisiace na cytologię no ii... I znów odebrałam wyniki cytologi - HSIL obecnosć komórek dysplastycznych dużego stopnia :(. Co teraz ? Znów wycinki czy jakieś leczenie ? Pomózcie ?


Moja Droga ja miałam CIN3 i HSiL po drugim pobraniu wycinków i w lutym koniziacja pętlą i z uwagi na brak marginesu 23.04 jadę do szpitala tym razem nożem.

Dziewczyny jeszcze jedno pytanie, bo szukam w necie i nie znajduję. Ile czasu przed konizacją nie wolno współżyć??