Ostatnie odpowiedzi na forum
"."
Kasieńko super wieści :-D i teraz sobie fruwaj do woli:-* niech wszystko będzie różowe, a co.......
Pozdrawiam .
"."
Kasieńko 73 czary mary rozpoczęte :-* i paluchy oczywiście również pójdą w ruch.
Ja w poniedziałek miałam usg brzuszka bo bardzo dokuczał mi ostatnio żołądek- wątroba??już sama nie wiedziałam. Badanie nie wykazało żadnych odchyleń od normy :-D i tego właśnie życzę Tobie Kasieńko.
Cytologię miałam pobierana 5 września podczas wizyty kontrolnej w CO ale nie znam wyniku- chyba dobry skoro nie dzwonią.
Na dworku piękniusio świeci słonko, a ja szykuję się na kolejną rehabilitację nóżki ;-)
Miłego dzionka kobietki.
Witam"."
Kasieńko73, Doris-jestem i witam. Witam również nowe kobietki :-D
Ależ gwarno 8-) !!!!! Nie wiem na jakie pytania odpowiadać.
Agnesx32- nie mam miesiączki, ale nie z powodu chemio czy radioterapii, a z powodu histerektomii radykalnej.
Gosieńko ja zapominanie zrzucam na stres spowodowany ciągłym strachem, a menopauza również dorzuca swoje 3 grosze ;-)
Doris a Ty myślisz, że to jednak demencja starcza??? ;-/ Ale my przecież młódki jeszcze ;-)
Jaga, Gosieńko- u mnie ze współżyciem jest ok. Początki były ciężkie bo musieliśmy się zgrać razem z mężem ale teraz jest ok. Dla ułatwienia zbliżenia może powinnyście pomyśleć o jakimś żelu nawilżającym :-D
Cytologia pobrana szczoteczką jest wiarygodniejsza niż wacikiem. Zeskrobuje głębszą warstwę nabłonka do badania. i może gdyby w 2010 roku taką właśnie szczoteczką ginekolog u mnie pobrał cytologię, to w 2011 nie byłabym operowana z powodu raka. A tak w 2010 r. pogładził wacikiem i cytologia była ok , a w 2011 skrobnął od serca i wyskrobał.......
Wiera ja rozpoczęłam właśnie kurację sojową- Soyfem, ale szczerze mówiąc chyba dużo lepiej działały na mnie tabletki Remifemin- niestety wskazana chwila przerwy i łykam sojowe.
Pozdrawiam serdecznie.
Zaglądnę później ;-)
Użytkownik @fanta napisał:
Ale jak robia badanie wycinka w trakcie operacji to wynik maja po paru minutach- no to mozna czy nie ?
Można tyle tylko, że ten wynik nie jest aż tak dokładny jak robiony w normalnym czasie. Jeżeli jest coś nie tak to wtedy lekarz docina/usuwa większą część lub cały organ jeżeli zachodzi taka potrzeba.
"." Witajcie kobietki.
Doris- faktycznie, gwarnie jak na Marszałkowskiej ;-)
Waniliowa, gratuluję !!!
Gosieńko, mogę Ci tylko "pozazdrościć" że przeszłaś wszystko bez większych problemów-u mnie wahania nastrojów, zawroty głowy, uderzenia to normalność, a o zapominaniu już nie będę się wypowiadała ;-) dobrze, że jeszcze pamiętam jak wrócić do domku.
"."
Witajcie po przerwie ;-)
Doris szydełkowanie sprawia mi ogromną przyjemność, wycisza mnie i moje myśli, tak więc jak zbliżają się jakieś ciężkie dni to szydełko jest moim najlepszym przyjacielem.
Nie potrafię wrzucić moich zdjęć z robótkami.
Agnes, Waniliowa trzymam kciuki za wyniki, oby było ok.
U mnie jak na razie cisza-telefonu nie było więc wnioskuje, że wyniki są ok-dowiem się w styczniu ;-)
Pozdrawiam serdecznie i spokojnej nocki
"."
Witajcie.
Za oknem jesień, na razie brzydka ale jeszcze przyjdzie do nas słonko i będziemy mogły posiedzieć i powygrzewać w ciepełku swoje kosteczki :-)
Gosia75 kopać pośladków nie będziemy, bo nie jesteś niczemu winna tylko pogoda, a jej się skopać nie da, więc....musi być tak jak jest, bez kopania.
Gosiu, Doris ja wybieram zestaw kocyk, herbatka i....szydełko, bo w tedy nie myślę o głupotach tylko liczę oczka.
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę :-D
"."
Witam i pozdrawiam weekendowo.
U mnie jesień zawitała na całego-taka przeplatana-troszkę piękna i kapryśna za razem ;-)
Z racji tego, że mój domeczek jest w parku, to mam duuuużo liści na trawniku-lecą jak śnieg w zimie ;-) Ale co tam, jedną partię w tym tygodniu zgrabiłam, tak wiec tygodniówka odstukana.
Pozdrawiam serdecznie i do następnej kropeczki.
"."
Jestem. Kontrola ok :-D Doktorek powiedział, że hemoglobinę mam jak młody poborowy i zapytał co ja wcinam że taka jest-wszystko co popadnie, odpowiedziałam ;-) więc on na to, że to dlatego cholesterol za wysoki, że teraz przed badaniem mam ze dwa dni wstrzymać się od czekolady i jeść "piszczący serek"
Palpacyjnie ok, cytologia pobrana, markery też- do końca miesiąca jak nie dostane telefony z CO będzie znaczyło, że est w normie.Na powiększony węzeł, który wyszedł w usg i moje stwierdzenie, że to na pewno przerzut , odpowiedział żebym nie świrowała :-D Pogadaliśmy jeszcze troszkę jak dwie kumpele przy kawie i kolejne spotkanie dopiero w styczniu.
Waniliowa trzymam kciuki.
Dziewuszki życzę Wam spokojnej nocki.
Witajcie"."
Doris, Kasieńko, mi niestety dane już było być osobą bezrobotną :-(
Anno uwierz w końcu że jest wszystko ok i ciesz się życiem, nie zamartwiaj się czymś czego nie ma.
Kasieńko jak tam pierwszy dzień bez dzieci......mi jakoś tak za cicho bez tego mojego synalka, ale idzie się przyzwyczaić ;-) Nie cieszy mnie tylko fakt, że teraz wszystko będzie z zegarkiem w ręku, utarty schemat- pobudka, obiad, odbieranie synalka ze szkoły, lekcje , kąpiel, spanie.........i tak od nowa polsko ludowa- weekend będzie czymś wyjątkowym ;-)
Kobietki a teraz prośba przeogromna do Was............paluchy na jutro potrzebne na "gwałt" bo wizyta w CO a stracha mam, że szok. To chyba przez ten powiększony węzeł w brzuchu tak się stracham, co mi miesiąc temu wyszedł na USG ale powiedziano mi, że nic złego się nie dzieje więc nie leciałam z tym do doktora, oby tak faktycznie było.
Teraz znikam do kuchni garami pobrzękam.
Pozdrawiam :-*
"."
Witajcie kobietki.
Kasieńko moje gratulację!!!!!!!A jednak jest jeszcze sprawiedliwość na tym świecie :-D
Doris :-*
Pozdrawiam serdecznie wszystkie kobietki,
DOBRANOC.