Isia73, Wygrał

od 2019-12-16

ilość postów: 39

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

4 lata temu

Cześć Pablo, przeczytałam Twój blog i cieszę się, że istnieją tacy ludzie. To, co najważniejsze, to jak piszesz, nie zamartwiać się i myśleć pozytywnie.  Do tego wszystkiego ja dodaje jeszcze wiare. Uwazam, ze wiara czyni cuda. Nigdy nie zadawalam sobie pytania " Dlaczego ja". Po prostu dzwigam swoj krzyz. Oczywiscie tez miewam gorsze chwile, ale to sa tylko chwile- chwile, kiedy mysle, co bedzie. I natychmiadt spbie sama odpowiadam- bedzie dobrze.  Rak brodawkowaty tarczycy nie jest jedyną moja przypadłością. 30 lat temu zachorowałam na toczeń rumieniowaty układowy. Lekarze widzieli to słabo. Leczyli mnie, ale toczen jest dosc nieprzewidywalny. W zasadzie przez te wszystkie lata krzyżyk stawiano na mnie kilka razy, zwłaszcza, że miałam zajęte nerki.  Owszem spotkalam na swojej drodze fantastyczna pania Doktor, niemniej powiedziala wprost, ze jesli nie zadziala lek, ktory mi podano, mozna spodziewac sie najgorszego. Ale ja miałam i mam inną wizję. Skończyłam liceum, studia, studia podyplomowe,  wyszłam za mąż. Urodziłam dziecko. Zyje i dzwigam swoj krzyz. I wierze, ze jestem i bede zdrowa, z toczniem, z rakiem, z czymkolwiek. Jestem i bede. Każdy z nas ma w sobie siłę, by sprawić, aby nasz organizm zdrowial. Czego nam potrzeba? Uważam, że wiary i właściwego spojrzenia na świat, życie, jego cienie I blaski. Dziękuję za Twój wpis, radę i blog. Rowniez zycze Wszystkim zdrowia , no i jeszcze spokoju. Bo czlowiek spokojny ma wiare i moze pozbierać myśli i zmobilizować się do działania, a często i do walki. 

Rak tarczycy

4 lata temu

Dziękuję. Zacznij działać.  Będzie dobrze.  Ja używałam te plastry Sutricon 1, 5 miesiąca, ale wczoraj czytałam, że żeby całkiem zginęło to trzeba stosować przynajmniej j 4.  Mnie też już zaczęły uc,ulac. Dziś już nie mam zaczerwienienia. Właśnie kupiłam zamiennik trochę tańsze Sirkaris I teraz te będę stosować, a potem ten Cepan. Odezwij się  jak u Ciebie będzie I co powiedzą w Gliwicach. ;)

Rak tarczycy

4 lata temu

Tak. Bardzo się cieszę.  A co Ty stosujesz na blizne? Ja mam w zasadzie już tylko cienką  niteczke, ale muszę na razie odstawić te plastry Sutricon, bo już skóra mi się czerwieni. Czytałam na forum, że dziewczyny używały krem Cepan. Dzis posmarowałam maścia nagietkowa, żeby złagodzić te alergie i jest bardzo ładnie.  Cepan tez kupilam, ale jeszcze nie uzywalam. 

Rak tarczycy

4 lata temu

aha, ja zrostów  nie mam. Do tej pory stosowalam plastry Sutricon. Teraz muszę znaleźć coś na wybielanie blizny. 

Rak tarczycy

4 lata temu

Hej Kasienka, tak jak napisała zaskoczona wszystko zależy od tego, jak choroba przebiega. Muszę się pochwalić, że węzły mam czyste. Hurra! Na 1. wizycie w Gliwicach lekarz też Ci nie powie dokładnie, ile czasu tam będziesz. Zależy też od organizmu i samopoczucia.  Tak mi powiedziano. Dostaniesz ulotkę o jodowaniu.  Poza tym na stronie CO Gliwice jest też ulotka na temat raka tarczycy I trochę o jodowaniu.

Rak tarczycy

4 lata temu

Nitka880604 , uwierz, że będzie dobrze. Tak jak napisała zaskoczona, każdy rak ma inny przebieg, ale wiara i pozytywne nastawienie czynią cuda.  Ja miałam operację 2 pazdziernika 2019. Guz był  mały, ale usunieto mi całą tarczyce i węzeł przedziału  środkowego. Tam był mikroprzerzut.  Jodowanie mam w kwietniu i jestem bardzo dobrej myśli. Wierzę,  że będzie dobrze. U Ciebie też. U jednych trzeba więcej, u innych mniej czasu, aby wszystko było dobrze, ale mówię Ci wiara czyni cuda.  Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia;)

Rak tarczycy

4 lata temu

Lekarze w Gliwicach sa świetnymi fachowcami i na pewno podejmą dobrą decyzję.  Cieszę się też, że trafiłam na to forum, bo podnioslam się na duchu. Reakcje Wszystkich sa jednakowe, strach, płacz i w końcu gore bierze zdrowy rozsądek. To dobrze.  Przeczytalam masę artykułów, rokowania są dobre, ale najwazn6to pamiętać, że każdy przypadek jest indywidualny I leczenie jest dostosowane do pacjenta. Powodzenia ;)

Rak tarczycy

4 lata temu
Czesc Kasienka43, tak o tym, ze mialam mikro przerzut dowiedzialam sie w dniu wizyty w Gliwicah. Operacje mialam w Bydgoszczy. Wedlug ATA i pismiennictwa innego, ktore znalazalm dowiedzialam sie, ze USG z reguly robi sie po 6 -12 misiecy po operacji, a umnie bylo 2 i ciut. Poza tym jak pisalam lekarz , ktory mnie operowal wnikliwie mnie obejrzal w czasie operacji. Mialam zrobione badanie intra, wiec jestem zdziwiona, ale ciesze sie, ze sa dokladni i jestem wdzieczna tym lekarzon. USG w Gliwicah robila mi inna Pani, a wizyte mialam tez u innego lekarza. Fantastyczny czlowiek. Jesli chodzi o dawke Letroxu, caly czas mam 100 i czuje sie OKay. Nie wiem, czy wiesz, ze w czasie brania Lteroxu w sumie trzeba tez uwazac , co sie je. Ja nie biore Letroxu po 30 minutach od polnieia , ale po 2- 3 godzinach. Letroz biore codziennie o 6 rano, popijam przegotowana woda, a potem sniadanie jem kolo 8.30 badz 9. Preoaraty z zelazem, soja, blonnik, KAWA ograniczaja wchlanianie Ltyroksyny, wiec uwazaj. Byc moze dlatego zwiekszaja Ci dawke. Z wykszatlacenia jestem anglistka, i wiele informacja znalazlam na stronach ATA ( Amerykanskie Towarzystwo Tyreologiczne), poza tym czytalam tez wiele publikacji naszych lekarzy, zarowno z Gliwic, jak i Poznania. Chyle czola przed nimi i jestem pelna nadziei i ciesze sie, ze tam pojechalam. Tez mysle, ze wszystko u mnie jest jeszcze swieze.

Rak tarczycy

4 lata temu
Czesc Wszystkim, jestem nowa na tym forum. 2 pazdziernika mialam operacja usuniecia calkowitego tarczycy + wezly przedzialu srodkowego szyi. Badanie patomorfologiczne potwierdzilo rozpoznanego 18 wrzesnia raka brodawkowatego. W badaniu patomorfologicznym rak wyszedl jako T1bN0. Ucieszylam sie az do wizyty w grudniu w Gliwicach. Niestety , w Gliwicach stwierdzono, ze nie jest to T1bN0, lecz T1a, N1a, a wiec znaleziono mikroprzerzut ( ktory mial do 0,1 cm srednicy w usunietym wezle przedzialu srodkowego szyi). No coz, troche sie zalamalam, bo czytajac rozne publikacje, dowiedzialam sie, ze ryzko nawrotu przy zajetym wezle jest wieksze. Biore Letrox 100. Wyniki mam dobre. TSH mam w normie, tzn. 0,1 , a zabadane Tg 0,04, a wiec wszystko dobrze. Ale niestety na badaniu USG, pani dr w Gliwicach powiedziala, ze nie podobaja jej sie wezly chlonne region IV i III, bo sa lekko powiekszone. Zrobiono mi biopsje i czekam na wynik. Jodowanie mam wyznaczone na kwiecien. Pan Dr, ktory ogladal mnie juz po USG, a byl to inny lekarz niz Pani dr, ktora robila USG, ze mam sie nie denerwowac, bo te wezly beda w pozrzadku i zobaczymy sie dpiero w kwietniu. dyby cos bylo nie tak, mialabym jechac do Gliwic w styczniu i rozwazyc ponowna operacje. Mam kilka pytan, czy ktos tak mial. USG zostalo zrobione 2 miesiace po operacji, wiec czy jest mozliwe , aby wezly byly powiekszone z tytulu wciaz swiezej rany. Czytalam boweim, ze wewanatrz wszytko gi sie do 6 miesiecy. Dodam, ze na USG, w ktorym lekarzowi nie spodobala sie moja tarczyca w dniu 22 sierpnia br. oraz kilka dni przed operacja, wezly te nie byly ani powiekszone ani podejrzane. Chirurg, ktory mnie operowal- jeden z najlepszych w Polsce, rwniez operujac powiedzial mi, ze nic nie wygladalo podejrzanie. Czy ktos z Was mial taki przypadek. O ile bylam bardzo spokojna do czasu wizyty w Gliwicah, to teraz bardzo sie martwie.