od 2020-11-05
ilość postów: 87
Się ma Juras, te objawy o których mówisz miałem gdy jeszcze nie pogodziłem się z chorobą. Ale po wizycie u psychiatry oraz półrocznej terapii farmakologicznej wszystko wróciło do normy. Przeszedłem COVID i jestem zaszczepiony i wszystko póki co jest ok. tak mi się wydaje przynajmniej. Miejmy nadzieję że te Twoje objawy to chwilowe niedomagania które szybko zwalczysz, oczywiście wizyta u lekarza specjalisty obowiązkowa. Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę.
Wybaczcie ale u mnie nie ma aż takich restrykcji. W placówce gdzie leczę się ja aby w maseczce być i tyle. W poradni bez żadnych innych czynności ludzie są przyjmowani, na oddziele chemioterapii pobieraną mam krew na badania także bez tych czynności...co oddział to inne obostrzenia. W związku z okolicznościami jestem w sumie za tymi przedsięwzięciami i aby każdy ich przestrzegał może nie było by tego wszystkiego. Pozdrawiam serdecznie.
Gratulacje b.bednarskax, mam pytanie kiedy chorowałaś na COVID...? I te przeciwciała robiłaś z ciekawości czy konieczności? Szczepiona byłaś? Sorki wiem może gdzieś pisałaś wcześniej o tym...
Witam moi kochani. Jak wszyscy to wszyscy...pisałem wcześniej że lekko wyniki badań molekularnych poszły w górę... dziś jestem po wizycie i pochwalę się wynikiem z kwietnia: 0,0021 😎 jestem blisko Jadwigi 🙂 którą serdecznie pozdrawiam. 3 maj-cie się.
Dzięki Tatka za odpowiedź, uspokoiłaś mnie deko, Imatynib Accord mam drugi raz jakoś pod koniec ubiegłego roku dostałem go, brałem 3 miesiące miałem wrażenie że lepiej go toleruję jakby mniejsze objawy jelitowo żołądkowe...po następnej wizycie znowu Nibix a po kolejnej powrót do Accord biorę go po raz drugi już 2 miesiąc, do wizyty zostało niecałe 30 dni, ciekawe co teraz dostanę!? Niby ten sam główny składnik leku ale jak pisałem z piątku na sobotę dziwne szumy w uszach myślę że to po Accordzie bo nic innego nie wydarzyło się w moim życiu!?
Drodzy moi mam pytanie...ostatnim razem po wizycie zmieniono mi lek z Nibix na Imatynib Accord. Od dwóch dni mam takie szumy w uszach lub mi się wydaje mam... W ulotce Accord czytałem o ewentualnych skutkach ubocznych i coś tam wspomniano że niezbyt często są takowe... Czy ktoś z Was miał takie przypadłości? Pozdrawiam Artur.
To sprawa złożona, może być też kwestia genetyki...ja choruję 3,5 roku i nie zauważyłem jakiejś drastycznej wzwyżki wagi ciała ważyłem 97kg jeszcze w Boże Narodzenie, postanowiłem się wziąć za siebie i tak poprzez co drugi dzień marszobiegi ok 10 km a gdy cieplej rower 20-30 km spadłem do 92kg (trzeba lubić sport) i waga ustała jak zaklęta więc postanowiłam nie używać cukru tego świadomego oraz najpóźniejszy posiłek jeść do 18:00 i tak waga drgnęła i obecnie ważę +/- 87kg myślę że to sukces. To moja historia. Pozdrawiam serdecznie.
Czyli jeżeli mam robione badania poziomu genu ABL co trzy miesiące i tak konkretnie już moje wyniki od 2018 roku:
luty 2018: 2,94
maj 2018: 0,13
sierpień 2018: 0,05
styczeń 2019: 0,03
sierpień 2019: 0,0096
listopad 2019: 0,0079
luty 2020: 0,0086
maj 2020: 0,0044
lipiec 2020: 0,0037
październik 2020: 0,0082
styczeń 2021: 0,013
To moje wyniki...co sądzicie? O tych spadkach no i wzwyżkach...
A jeżeli chodzi o szczepienie to myślę że napewno warto! Ja szczepiłem się Pfajzerem, szczepienie przeszedłem bez objawów lecz na 5 dzień załapałem covida od małżonki. Wirus przeszedłem łagodnie (pisałem wcześniej). Teraz druga dawka ale po 3 miesiącach. W pracy koledzy szczepili się Astrą i gorzej przechodzili to...czy to zbieg okoliczności...nie wiem? Trzeba się szczepić aby uzyskać odporność zbiorową a sobie zapewnić w razie ewentualnego zakażenia lekki i bez powikłań przebieg.
Witam, kochani moi mam pytanie a'propos wyników poziomu patogenu ABL a mianowicie: jak u Was jest z tym poziomem tego genu? Znaczy czy cały czas jest tendencja zniżkowa? Czy też nie raz z np. 0,0033 podskoczył na np. 0.01 (to tylko przykład). Jest to powód do jakiś niepokojów, czy po prostu wykres sytuacji z tym genem to taka sinusoida z tendencją spadkową? Proszę o odpowiedzi, pozdrawiam serdecznie życząc zdrowia Artur.
Jadwiga mam pytanie: jak wyniki molekularne wyglądały przez te lata? Chodzi mi o to czy spadały a potem rosły aby potem spaść? Czy jednostajnie powoli spadały?