Komentarze
Ja zaryzykowałem i każdy kto poddaje się naświetlaniom i chemioterapii jak również zażywa wit. B-17 robi to na własne ryzyko.Nawet lekarze nie mają pewności czy chemia wyleczy pacjenta z nowotworu,ponieważ gdyby mieli pewność leczyliby wszystkie nowotwory skutecznie. Widziałem wielu martwych kolegów z oddziału,którzy nie przyjmowali B-17 tylko zaufali lekarzom i zmarli. Znałem gościa który wygrał z chorobą i mógł żyć tylko lekarz chciał zrobić ostatni cykl chemii żeby mieć pewność i niestety zmarł podczas cyklu. Guzik wiesz o naszych problemach i chorobach,więc łatwo jest Tobie krytykować nasze postępowanie. Życzę Ci zdrowia i żebyś nigdy nie musiał przeżywać tego co my. A ja k chcesz dalej dyskutować to może wejdz na mój profil i tam zostawiaj swoje komentarze a nie zaśmiecasz blogi innych.Pozdrawiam !!!Przepraszam Marta2204 za całe zamieszanie na Twoim blogu,ale są ludzie,którzy nie rozumieją naszych problemów i próbują nam mówić co jest dla nas najlepsze. Pozdrawiam i życzę wytrwałości !!!
Nie jestem na żadnej prowizji i nie uprawiam agitacji !!!!!!!!!!!!Otwarcie piszę i mówię w co wierzę i mam do tego pełne prawo.Znam wiele osób,które są tego samego zdania co ja,więc zaproszę Cię bb na koncert i ze sceny powiesz tym wszystkim ludziom że są na prowizji i agitują,bo wygrali z chorobą i żyją. Chyba,że tylko na forum będąc anonimowym potrafisz oczerniać innych i odbierać nadzieje na zwycięstwo z chorobą.marta2204 Będę śledził Twoje wpisy i trzymał kciuki za Twoją wygraną !!!Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko !!!
Trzymaj się i walcz,bo zrobiłaś już ogromne postępy i jesteś już blisko wygranej !!!!!!!Mam nadzieję,że nie zrezygnowałaś z pestek ?!Ważne jest regularne przyjmowanie pestek,ja pomimo wygranej nadal codziennie zjadam trzy pestki dziennie.A w jakim szpitalu się leczysz ???Pozdrówki i wytrwałości !!!!
Masz rację bardzo dziwna. Jednak znam lekarza,który uważa,że psychiczna wola walki to 90 % wyzdrowienia i jestem tego najlepszym przykładem. Nigdy się nawet na chwilę nie poddałem i zawsze walczyłem z podniesioną głową,czego również Tobie życzę. Pozdrowionka !!!
Jeżeli uważasz adamj,że witamina B-17 to lipa to widocznie dzięki tej lipie wygrałem z chorobą.Poczytaj moją historię i obejrzyj sobie opowieść o wit-B 17 http://www.youtube.com/watch?v=YsT6qNk8_qQNikogo nie bajeruję tylko mówię co mi pomogło !!!!Pozdrawiam i zdrówka życzę !!!
Witaj Dorotko !!!!Cieszę się ,że wyniki idą w górę !!!!Podpowiedz , czy zażywasz wit. B-17 ???Na podniesienie wagi wypróbuj zażywać mielony ostropest plamisty, który poprawia funkcjonowanie wątroby,co w rezultacie podnosi masę ciała.Pozdrawiam i zdrówka życzę !!!!!!!!!
Też bardzo się cieszę,że Twoje wyniki idą w górę !!!!!Czyżby to zasługa witaminy B-17 ??????Tak trzymaj !!!!!!!!!!Pozdrowionka !!!!!!
Cieszę się,że tak dzielnie walczysz !!!!! Przepraszam że nie odpisałem na Twoje pytanie ile pestek jadłem,lecz nie widziałem tego pytania wcześniej.Zwykle je się tyle pestek ile całych owoców zjadłoby się w całości.Ja zjadam 3-4 pestki dziennie przy wadze 90 kg.Postaram się zaglądać częściej na swój profil.Naprawdę ogromnie się cieszę ,że wracasz do zdrowia !!!Pozdrawiam !!!
Witaj Dorotko !!! Jak przyzwyczaisz się do choroby i ją zaakceptujesz to Twoja walka będzie łatwiejsza.To że jesteś osłabiona to zapewne wynik niskiego poziomu hemoglobiny i hematokrytu we krwi i jest to przejściowe. Nie myśl o znajomych tylko o walce o siebie i o wygranej z chorobą :-) !!! W piątek masz urodzinki i musisz być w formie na imprezke :-) !!!
Idealnym rozwiązaniem byłaby klimatyzacja (oczywiście w pełni sprawna i odgrzybiona) Oczywiście dużo wody mineralnej.Niema innej super recepty na upały niestety.