napisany 20 godzin temu
3 kontrola. Jestem czysty i wierze, że już tak zostanie. Dobra wiadomość na święta.
napisany 8 dni temu
Znika w oczach. Nie rozumiem co mówi. Częściej krzzyczy niż mówi. Moja matka odchodzi. A ja przez ciebie krzycze razem z nią.
napisany 18 dni temu
Wiktor odszedł. Miał tylko 7 lat. Nie wiem jak wspierać jego rodziców. Nie wiem co mogę im powiedzieć. Nic nie wiem. Nie wiem jak to możliwe.
napisany 26 dni temu
Nie dam ci się skorupiaku. Mówię tak już 7 lat czyli to ja mam racje.
napisany 1 miesiąc temu
Dziś nie che mi się z tobą gadać. Dziś jest słabo, ale wiem, ze jutro będzie lepiej, tak jest po każdej wlewce, a potem już cie nie będzie.
napisany 1 miesiąc temu
Dopiero zaczynam z tobą. Jestem po biopsji. Już wiem że na pewno usuną mi pierś. Może też węzły. Co dalej z leczeniem jeszcze niewiem. Ale patrzę na moją pięcioletnią córeczkę Martę i wiem, ze muszę sobie z Tobą poradzić.Poradzę sobie.
napisany 1 miesiąc temu
Daj mi już spokój. Nie mam włosów brwi rzęs. Nie mam siły na nic. Już nie moge z tobą walczyć. Daj mi spokój.
napisany 2 miesiące temu
Miałem 11 lat. Jechałem na zimowisko. Mama powiedziała że tata pójdzie do szpitala i będzie miał operację. Nie do końca rozumiałem, ale nie pytałem. Cieszyłem się chyba z wyjazdu. Tata potem już niechodził do pracy i przed świętami zmarł. Zostałem sam z mamą. Dzisiaj ma 32 lata i wróciłem z mamą ze szpitala. Rak jajnika. Jak śmiesz zabierać mi oboje rodzicow?!