Wyrzuć z siebie emocje.

Powiedz mu co o nim myślisz, pokaż jak walczysz ...

Akceptuję regulamin

Pokaż

napisany 1 rok temu

Ja poraz drugi towarzysze bliskiej osobie w chorobie nowotworowej: 28 lat temu mój tata zmarł na raka mózgu ( miał 48 lat) , 4 lata temu zdiagnozowano nowotwór jelita grubego u mojego brata. Była operacja , chemioterapia i 2 lata wytchnienia , później niestety zrobił się przerzut na płuca i znów operacja i chemioterapia . Jest mi bardzo ciężko , bo wróciły wszystkie źle emocje i wspomnienia związane z choroba taty.

napisany 1 rok temu

Nienawidzę cię. Zabierasz mi jedyna osobę która na prawdę mnie kocha. On nie zasłuzyl sobie na cierpienie, ból. nienawidzę cię. Tak bardzo cię nienawidze

napisany 1 rok temu

Pisałem do ciebie kilka lat temu kiedy zabierałeś mi Mamę. Teraz musisz zostawić w spokoju mojego Tymka. Daj nam spokój i odpierdol się od naszej rodziny.

napisany 1 rok temu

Zabrałeś mi moją mamę, która jak nikt inny była dobrym człowiekiem często się badała nie piła alkoholu nie paliła papierosów a Ty zamieszkałeś w jej wątrobie później w otrzewnej i jajnikach. Ona jak nikt inny chciała żyć i długo z Tobą walczyła, jednak gdy lekarze powiedzieli że koniec leczenia w dwa tygodnie odeszła.

napisany 1 rok temu

Kocham moją mamę i mam nadzieję że wygramy!!!

napisany 2 lata temu

Dobrze że się wycieli. Wypieprzaj na dobre bo mnie fizjoterapeuta boi się masować żeby przerzutow nie narobić. PS. Kocham saunę więc tym bardziej wydupcaj

napisany 2 lata temu

Jestem przerażona !!!

napisany 2 lata temu

Wlazłeś do naszego życia bez żadnego zaproszenia, wiedz ze jako nieproszony gość równie szybko odejdziesz gdzie pieprz rośnie i nigdy więcej nie wrócisz. Pokonamy Cię dziadzie, bo nadal chcemy sie cieszyć naszym życiem we dwoje, a troje to już prawdziwy tłok.

napisany 3 lata temu

dlaczego ? mama była najcudowniejszą osobą jaką znałam. zachorowała gdy miałam 6 lat a moja siostra 2, lekarze dali jej rok życia i wiesz co ? przeżyła 10 lat bo nas kochała i walczyła dla miłości ! nie wiem jak mogłeś odebrać mi jedyną osobę która akceptowała całą mnie , była dobra , uczciwa, szczera i kochająca życie i ludzi. była najsilniejszą osobą jaką znałam, bo przeżyła 10 lat z nowotworem 4 stopnia.
Chciałabym byś coś wiedział. odbierasz nam osoby które oddałyby za nas życie, które są dla nas wszystkim. dlatego mam prośbę. następnym razem gdy będziesz chciał kogoś zaatakować najpierw zobacz jak ważna, dobra i kochana jest ta osoba i jak wiele znaczy dla innych.
bo takie osoby są potrzebne światu i swoim bliskim

napisany 4 lata temu

Znowu przylazłeś, parszywa gnido. Nie wygrasz. Nie masz szans. Bitwa będzie twoja ale wojna należy do nas. Wynos się z mojej mamy. Dwa razy powtarzać nie będę.