napisany 10 lat temu
Podszedłem do ciebie jak do grypy i cie zwalczyłem :)
Stan umysłu i wytrwałość, zawsze pokona cie. Już cie siedem lat nie widzę i cie nie zobaczę, już mnie nie zaskoczysz....
napisany 10 lat temu
Walczylam sama.Bez wsparcia.Wystraszyl sie,bo jestem silna.Przeciez to sie dzialo poza mna,jakby to mnie nie dotyczylo,jakbym ogladala traumatyczny film.Minelo 2,5 roku.Jestem zdrowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Renata
napisany 10 lat temu
Szanowny raku,
nie napiszę twojej nazwy z wielkiej litery, bo na to nie zasługujesz. Jednak na mój szacunek zasługują Ci, którzy walczą z tobą i borykają się z problemami z tobą związanymi. Ci, o których mówi się, że z tobą przegrali, są wbrew pozorom największymi zwycięzcami, ich nagrodą jest życie wieczne.
Tak więc drogi raku, trzymaj się od nas z daleka.
napisany 10 lat temu
Podstępny raku nie dasz mi rady!!! Wynoś się i nie wracaj!!! Moja mama pokonała cię i mi się to uda! POZYTYWNE NASTAWIENIE GÓRĄ!!!!!!!!!!!
napisany 10 lat temu
Myślę, że jesteś godnym przeciwnikiem. Niestety jestem silniejszy... Myślę, że już się nie spotkamy. 1:0 dla mnie. Ciao...
napisany 10 lat temu
Ty smażony pomiocie akroleiny, twórco zła i smutku. Odwiedź miejsce, gdzie hejterzy hasają po łąkach, a ty jesteś ich głównym celem. Czuj się śmieciem. Zgiń.
napisany 10 lat temu
Zgiń!! Nie rujnuj nikomu życia!! Pozwól żyć i cieszyć się życiem! Policzymy się z tobą! Bo w NAS wszystkich jest siła!
napisany 10 lat temu
Zaatakowałeś moją Mamę i trzymasz ją w swych objęciach już 11 lat. Nawet nie zdajesz sobie, ile wyrządziłeś cierpienia tej niczemu winnej, wspaniałej kobiecie. Byś się wstydził!
napisany 10 lat temu
Nie drogi raku!
Zabrałes mi babcie, za wcześnie zabrałeś mi najukochańszego ojca! Przez ciebie oboje okropnie cierpieli.
Smierc nie powinna odbywać się w bólu!
Mam nadzieje ze nikogo już nie dotkniesz, a jeśli nawet to Ci ludzie będą zwycięzcami, a ty poniesiesz klęskę!
napisany 10 lat temu
Wredoto ! Zabrałeś mi dziadka ! Ostatnio zabrałeś mi w błyskawicznym tempie i walce nie fair bo bez szans mojego ukochanego tatusia ! Zabrałeś moją ciocię ! Kazałeś mojemu Ukochanemu walczyć z Tobą ! Choć raz udało Nam się odeprzeć Twój atak. Nie wiem kiedy zaatakujesz mnie, ale wiedz, że będę gotowa i nie dam się ! Nienawidzę Cię , zwłaszcza gdy idziesz naprzód, a nie - raczym sposobem - cofasz się ! Żywisz się nie tylko swoją ofiarą, ale całą rodziną i przyjaciółmi ofiary. I tu jest Twoja słabość. Nie znasz potęgi miłości i wiary.... Nie wiesz co znaczy kochać i nie poddawać się z tego powodu .... wielu w tej walce poległo, owszem.... ale Jeszcze więcej zwyciężyło, zwycięża i zwycięży !!! COFAJ SIĘ RAKU !