Rak jajnika

Lilcia była na tym forum promykiem pozytywności.Zawsze wesoła i pełna nadzieji...Jakby to było wczoraj :(

Racja Czarownico. Piękna, symptyczna, energiczna i pozytywna. Podobno Pan Bóg zabiera dobrych ludzi, żeby się nie zepsuli, a złym daje czas na poprawę. Pomału zaczynam się stresować. 23.05 kolejna kontrola. Jejku, jak ja bym chciała podchodzić do tego ze stoickim spokojem. Ni cholery nie idzie :(

witajcie, może komuś przyda się ta informacja, byłam w Busku Zdroju z pomysłem na kąpiele w siarce bo podobno pomagają bardzo na stawy i okazało się, ze po raku nie można z takich zabiegów korzystać przez co najmniej 8 lat, pozdrawiam

Dzięki Maria, <3 a ja planowałam jakieś sanatorium i zabiegi na ferii zimowe nad morzem :(. Czyli zabiegi odpadają? Pozdrawiam <3

Hape Od mojego hipeca minął ponad miesiąc a ja dopiero zaczynam jakoś żyć. Mam podwyższona temperature do 38stopni brałam długo antybiotyki no i dziś odpukać póki co nie mam wysokiej.Ogólnie jak pewnie wiesz operacja do lekkich i milych nie należy. Zabrali mnie o ósmej na blok a na intensywna terapie oddali o 18 tej wiec trwała cały dzień. Powiem tak zdecydowałam się na to ponieważ wiem że chemia dożylna kiepsko radzi sobie z otrzewna no i nóż chirurga do mnie przemawia .tym razem mój hipec się udał bo mam za sobą już taki który był porażka ponieważ zmiany były za duże bardzo to źle zniosłam psychicznie, ta porażkę nie mogłam się pozbierać. A trzeba to brać pod uwagę bo do tej operacji kwalifikują na podstawie badań obrazowych a te w przypadku naszej choroby często są nie miarodajne.ogólnie polecam dr Kuśnierza w warszawie on już robi hipec i od 2012 roku wiec najdłużej w Polsce a co za tym idzie ma naprawdę duże doświadczenie. I nie jest rzeznikiem przy pierwszej operacji wolał odpuścić żeby nie zrobić mi za dużej krzywdy jak to określił a teraz po celixie który na mnie dobrze podziałal udało się wyciąć wszystko.od piętnastego zaczynam dalsze chemie i liczę na to ze hipec da mi troszkę czasu do momentu aż wejdą jakieś inne leki np car t cell o których się naczytałam ale to taki żarcik raczej bo to pewnie odległa przyszlosc☺

Edek <3, czyli po hipec też zwykła chemia? Myślałam, że to daje wyleczenie otrzewnej. :( Ja czekam na wyniki i myślę co dalej? O tej operacji czytałam. Dziękuję za informacje od Ciebie. <3 Pozdrawiam

Nini 86 z tego co piszesz to masz pierwszy stopień zaawansowania a G1 to tak jak u mnie najwolniej postępujący i najmniej złośliwy rodzaj nowotworu.Tak jak pisałam są plusy i minusy.Komórki nowotworu G1 są najbardziej zbliżone do zdrowych...

Nini 86. Oznaczenia progesteronu i estrogenów jak i Ck7 (wygląda że masz śluzowego raka jajnika?)No to badanie stara się określić rodzaj guza pierwotnego.Pozostałe badania też pozwalają na sprecyzowanie nowotworu.

Wszystkie te badania wykonane były po to ,żeby jak najprecyzyjniej zrobić wynik histopatologiczny.

Dzieki czarownica, o sluzowym guzie nic nie slyszalam, nie wiem jaki to rodzaj guza w sumie, piszesz ze to g1 sa plusy i minusy? Dlaczego minusy?myslalm, ze ogolniebto dobrze ze jedynka?