Rak jajnika

do raczka0756 mialam caelyx ale dostalam 2razy bez efektu i dr zmienila mi chemie i to po niej tak zle sie czuje teraz troche lepiej ale nie do konca strasznie jestem oslabiona i mam mam sesacje zoladkowe jakies skurcze nachodza i odchodza okropnie tak nie czulam sie zle jak teraz

Mania badania genetyczne robilam w Olsztynie bo to doktor Huzarski przyjezdza ze Szczecina . Te inhibitory pisalam ze maja miec za pol roku .Ja na temat wyleczenia z raka nic nie pisalam.Ale co to za program tak naprawde ma byc to nie dopytalam nie wybiegam w przyszlosc.. Dla calkowitego zrozumienia jesliby nastapila kolejna wznowa to mam do tego doktora zadzwonic.

Dietoterapia w onkologii
PYCHOTKA JAGLANA Z KOKOSEM i KARDAMONEM

Kasza jaglana – zapomniany relikt kuchni polskiej, a niesłusznie zupełnie, bo posiada prawie same zalety. Kasza jaglana powstaje z obtłuczonych ziaren prosa, jest źródłem łatwo przyswajalnych węglowodanów, w przeciwieństwie do czterech głównych polskich zbóż nie zawiera glutenu. Jest jednym z najbogatszych źródeł roślinnych żelaza, ale również magnezu, potasu, witamin z grupy B i wit.E. Wszystko to sprawia, że idealnie nadaje się do diety osoby w trakcie leczenia onkologicznego. Jest niezastąpionym produktem w jadłospisie pacjentów paliatywnych, których przewód pokarmowy zazwyczaj działa gorzej - z różnych względów. Potrawy z kaszy jaglanej są idealnym śniadaniem, szczególnie dla dzieciaków i wszystkich osób mających na uwadze zdrowy styl życia. Poza tym kasza jaglana jest jednym z mało przetworzonych przez przemysł spożywczy produktem, nie zawiera konserwantów i innych dodatków chemicznych. 100g suchego produktu ma 350 kcal.
Kasza jaglana jest pyszna zarówno na słodko jak i na słono. Najpierw przepis podstawowy – bo wbrew pozorom nie jest łatwo ugotować kaszę jaglaną na sypko, ma niestety tendencje do rozgotowywania się.

Przepis podstawowy: szklankę kaszy przepłucz na sicie zimną wodą. Zagotuj 2,5 szklanki wody, zawsze osól, nawet jeśli kaszę gotujesz na słodko. Do wrzątku wrzuć kaszę i gotuj pod przykryciem na bardzo małym ogniu przez ok. 20 minut. Wyłącz i zostaw na pół godziny na płycie szczelnie zamknięty garnek, aby kasza "doszła". Tak przygotowaną kaszę możesz łączyć z dowolnymi składnikami, a ja szczególnie uwielbiam takie śniadanko:

5 łyżek ugotowanej kaszy jaglanej, jedno starte duże jabłko – najlepiej gatunku szara reneta, do tego garstka ulubionych, posiekanych orzechów (2 brazylijskie i 2 włoskie). W rondelku podgrzej pół szklanki mleka kokosowego (ale nie gotuj!), dodaj cukier brzozowy, cynamon i kardamon. Ciepłym mlekiem kokosowym zalej kaszę z jabłuszkiem i orzechami. No, nie idzie się oderwać od talerza!
Oczywiście jeśli orzechy są dla ciebie zbyt cięzkostrawne – zastąp je drugim ulubionym owocem np. namoczoną wcześniej śliwką kalifornijską, albo z nich zrezygnuj. Taki posiłek to potrawa absolutnie pełnowartościowa, dodatkowo zawiera liczne substancje o działaniu anty zapalnym zawarte w przyprawach. Idealne śniadanie dla dziecka i dorosłego przed pójściem do szkoły lub pracy, zamiast wszechobecnych płatków śniadaniowych umoczonych w cukrze i udających pełne ziarno.

Lek.med.Aleksandra Kapała
Przeniesione z Fb dla miłośniczek kaszy jaglanej

A co sądzisz o soczewicy Ona też podobno dobrze działa na organizm po leczeniu?

Dziękuję Jasia za informację, nie doczytałam do końca. Ja też robiłam badania genetyczne 31 marca i był lekarza ze Szczecina, czekam na wyniki, gdy gen będzie zmutowany to zadzwonią do mnie po ok, półtora miesiąca a jeżeli będzie wszystko ok to za trzy miesiące przyślą wynik do domu.Pozdrawiam serdecznie.

Do raczek 0756
ja też biorę Caelyx po trzeciej chemi dostałam wysypki i lekarze nie wiedzą po czym, czy ty miałaś problemy alergiczne po tej chemii?

wicia Jak najbardziej! To bardzo zdrowy produkt - alternatywne źródło białka, lekkostrawne i zazwyczaj dobrze tolerowane.
Jutro mam badania kontrolne w Poznaniu, trzymajcie kciuki.....

Do szymczakanna trzymam kciuki za makro dzisiaj a jutro za ciebie pozdrowionka dziekuje za pisanie o zdrowych produktach i prosze o wiecej

Do szymczakanna, trzymam mocno za Ciebie kciuki, napisz zaraz jak ci poszło? Ja też leczę się w Poznaniu, czy możesz napisać u kogo się leczysz? POzdrawiam, buziaczki

maniu ja leczę się na Szamarzewskiego ( przeniesiona dawna Łąkowa). Ostatnią chemię miałam koniec września 2011.

Ale nie ma zbyt wielu przepisów na soczewice a sama w sobie na talerzu szybko się moe znudzić. Chyba że masz jakiś fajny przepis?