Rak jajnika
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
-
Ja mam zalozony port od 23 lutego, jutro mam nadzieje ze dostane prze niego 3 chemie. Wiem od
lekarza ze taki port mozna miec nawet 3 lata, wiec chyba lepiej zostawic. Pozdrawiam
-
Kocham to "witam laseczki"!!!!
Ja jestem lachon ostatnio, mam d.. jak szafa gdanska trzydrzwiowa, nie kazdemu chemia odbiera kilogramy, niestety...
To trzymamy porty laseczki!!!
-
Makro co tam u ciebie ? Drogie kolezanki prosze o pomoc na poprawe plytek bo mi polecialy malo brakowalo nie dostalabym chemi oczywiscie dostalam encorton i lek oslonowy ale czy to pomoze ? Po za tym wyniki ok jak macie jakies wyprobowane sposoby to napiszcie z gory dziekuje. Do rybenka kochaniutka a mi spadly kilogramy ale uwierz mi ze bym chciala wazyc wiecej . Piszecie o portach pewnie tez mnie to czeka dopiero 2 chemie za mna a gdzie jeszcze 16
-
Oby jak najszybciej ci ten port zalozyli, skoro jeszcze tyle leczenia.
Nie znam sie kompletnie na plytkach, wiem tylko tyle, ze nie wolno brac aspiryny i jesc duzo czosnku, bo to rozrzedza krew
-
Do makro to mnie bardzo cieszy a ja jestem ciagle glodna po tym encortonie juz nie wiem co mam jesc ale najbardziej mnie cieszy ze po drugiej chemi nie mam zadnych skutkow ubocznych .Pozdrawiam moje piekne laseczki
-
Droga Rybeńko,szaf gdańskich jest tutaj więcej :) Pewnikiem można by cały pokój umeblować.Mnie po chemiach to rozniosło..
-
Ja mam zamiar zaraz po ostatnim wlewie przeistoczyc sie w gibka sarenke. I nie mowcie, ze hormonoterapia w czyms mi przeszkodzi!!!
-
Kochana, ja sie tak tu wtracam, bo tu fajne babki widze, ale ja jestem rak piersi, ze tak sie wyraze. I mam hormonozaleznego i dadza mi hormony. Na raka, nie na menopauze, ale mam sie czuc jak w menopauzie. Dosc wczesnej w 46 wiosnie zycia
-
ja mam 41 i menopauze od roku,troche się ciało zmieniło ale poza tym uderzenia gorąca i koniec.
-
Po wycięciu jajników brałam prawie 8 lat hormony w plastrach , potem przed kolejną operacją przerwałam i od 2004r nie biorę
Ostatnio jak czytałam o raku jajnika w internecie to wygląda ,że rak jajnika bardziej atakuje jak kobieta ma za dużo estrogenów , jak kiedykolwiek pobudzała jajniki do większej producji estrogenów , więc ja to tak odbieram , że przy raku jajnika nie wolno brać żadnych hormonów
Może mój rak rak rozwinął się bo brałam tyle lat hormony , lepiej skonsultować to z onkologiem i ginekologiem - endokrynologiem