Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
Witam wszystkich ja przeszedłem Covida od 14-23 byłem na kwarantannie do końca października byłem jeszcze na zwolnieniu. Od listopada wróciłem do pracy bo siedzenie mnie męczyło ale niestety siły jeszcze nie wrocily. Na szczęście przebieg choroby u mnie był w miarę łagodny. Lecz przez 2 tygodnie byłem strasznie sponiewierany, nie nadawalem się do niczego. Miałem 1,5 dnia gorączkę 38,8 straciłem smak i węch i ból dziąseł mięśni i totalne zaskoczenie. Siły bardzo powoli wracają. Pozdrawiam Serdecznie i życzę zdrowia
Grzegorz dzięki za pozdrowienia, cieszę się że jest ok. . W mojej rodzinie młoda osoba zarazila się Covidem, była 40 dni na kwarantannie, 8 testów i każdy był inny. Po negatywnym wyniku za dwa dni znowu test i był pozytywny. Nigdzie nie wychodziła z domu, z nikim się nie widziała bo mieszkała sama. I jak można wierzyć testom, wyszła na wolność po zarządzeniu ministra zdrowia. Nadal normalnie funkcjonuje i nikogo nie zaraża. Chyba, że każdy chory to inny przypadek. Trzymajcie się ciepło i z dala od tej zarazy. Pozdrawiam i życzę zdrówka ♥️
witajcie po długiej przerwie. Właśnie mija 4 lata , obecnie od pół roku gdzieś 0,02 (immatynib).
Wiec choroba pod kontrola , poza jakimiś małymi dolegliwościami żołądkowymi. Ale da się z tym funkcjonować.
Zdrowia życzę wszyskrim
Szczególne pozdrowienia dla Basi i Jadzi 🙂🙂.
Dobrego wieczoru ,
Tatka ja morfologię tez mam „od ręki” ale czekam na wynik biopsji i molekularne od miesiąca i nadal nie ma, może korona powoduje obciążenie laboratorium.