Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4816 odpowiedzi:
  • Witam, 100 lat dla Jadwigi! Jest dla Nas autorytetem i nadzieją na lepsze jutro każdy kolejny dzień, rok, lata...25...oby 100!

  • 2 lata temu
    Jadwigo- następnych 25 lat w zdrowiu, oby w dalszym ciągu optymizm Cię nie opuszczał.Dziękuje, że JESTEŚ tu z nami :)
  • 2 lata temu

    Tatka dzięki, czuje się doceniona. Bo tak naprawdę to jakie wyjście mamy, trzeba żyć!!!!! Pozdrawiam serdecznie.😍😍😍😍😍

  • 2 lata temu

    Jadwiga , kocham Cię ! Uwielbiam jak do nas piszesz ! Dziękuję za wszystkie rady ! Pozdrawiam 

  • 2 lata temu

    Oj chłopaki, ale jesteście  mięczaki. Zajmijcie się czymś to nie będzie czasu na przemyślenia a co ma być to będzie.                    Właśnie jutro 17 marca mija 25 lat od zrobienia wyników gdzie wykryto 27 tys. WBC i się zaczęło.Jest ok.Pozdrawiam

  • 2 lata temu

    Marta USG wątroby zawsze wychodzi mi granicznej wielkości i o podwyższonej echogeniczności (cechy stłuszczenia).

     Moja hematolog mówiła, że taka wątroba wychodzi praktycznie każdemu kto dłużej choruje na pbsz i bierze leki. Myślę że to nie tylko dieta ale też ten lek kosi szczególnie wątrobę. Pozdrawiam!

  • Witam a ja mam do was pytanie jakiej wielkości macie wątrobę bo zawsze hematolog sprawdza wątrobę i śledzione teraz mam wątroba 14.6 na usg napisane nieco powiększona hematolog macha ręka mówi że śledziona najważniejsza a rodzinny mówi że to jest tak że są stłuszczenia od jedzenia mięsa i wędlin 🤔🙁

  • 2 lata temu

    Witaj Basiu cieszę się,że poruszyłaś ten wątek. Już myślałam, że tylko ja nakręcam się myślami o wojnie i  jej konsekwencjach dla Nas, co z kolei prowadzi do zaburzeń lękowych. 

    Bądźmy dobrej myśli, bo zwariujemy... Pozdrawiam

  • 2 lata temu

    a jak sobie psychicznie radzicie w obecnej sytuacji w związku z wojną na Ukrainie? Ja już nie daję rady.... Boję się podwójnie - o to że nas to też może spotkać a co za tym idzie - czy ktoś by się w takiej sytuacji interesował naszą chorobą i co z naszymi lekami? Jestem strasznie zdołowana. Pozdrawiam Was.

  • Ja tez borykam się z zaburzeniami lękowymi od momentu diagnozy. Jestem od początku pod opieką psychologa. Jak narazie nie korzystałam z leczenia psychiatrycznego ale, tak problem znam.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat