Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4816 odpowiedzi:
  • 5 miesięcy temu

    dziękuję za odpowiedź, zapytam moją panią doktor czy w moim przypadku rozważy zmniejszenie dawki. Pozdrawiam i trzymam kciuki za utrzymanie super wyników!

  • 5 miesięcy temu
    Nie , nie odczułem w żaden sposób zmniejszenia dawki oraz tego, że biorę 3 tabletki rano. Jedynie po 18 została jakaś pustka ;-) . Staram sie nie jeść wieczorem, zobaczymy czy długo wytrzymam.
  • 5 miesięcy temu

    super! Ten post 3 godzinny wieczorem często komplikuje spotkania towarzyskie, może i mi będzie dane kiedyś zredukować dawkę. Czy odczułeś w jakiś sposób zmniejszenie dawki ? Lepsze a może gorsze samopoczucie? 

  • 5 miesięcy temu
    Cześć Polineczka. To była propozycja lekarza, biorę 3 tabletki rano, zera są od pół roku.
  • 6 miesięcy temu

    Cześć, ja Tasigne też dostaję tylko na miesiąc. Jaką teraz dawkę przyjmujesz? Jak długo miałeś zera że obniżyli Ci dawkę? Czy to na Twoją prośbę czy lekarz zaproponował? 

  • 6 miesięcy temu
    Ja mam Tasignę i dostałem równe 90 sztuk. Wcześniej dostawałem na 3 miesiące, teraz na 1 miesiąc.
  • 6 miesięcy temu
    Witaj Bod 10. Ja na każdej wizycie dostaję porcję leków, pielęgniarka wydaje, ja kwituję odbiór. Zawsze dostaję leki na 3 m-c-e plus jakieś tydzień, dwa do przodu. Teraz dostałam np. na 100 dni czyli wystarczą do następnej wizyty z rezerwą gdzieś 10 dni. Zażywam imatinib accord 300. Pozdrawiam.
  • 6 miesięcy temu
    alebabka - gratulacje. Byłem w środę na wizycie i mam zmniejszoną dawkę leku. Niestety teraz lekarz może przepisać leki tylko na 30 dni i muszę jeździć co miesiąc do apteki. W innych przychodniach też tak macie ?
  • 6 miesięcy temu
    Witam wszystkich. Dziś odebrałam wynik molekularny i muszę się pochwalić - 0 /zero/ trzeci raz z rzędu. I takich zer wszystkim życzę.
  • 6 miesięcy temu

    Hej, mi zajęło pół roku zanim od diagnozy wróciłam do pracy, nie mogłam sobie z tym poradzić psychicznie. Pomógł psycholog. Normalnie pracuję, ćwiczę, biegam, jeżdżę rowerem (dużo), podróżuję i nawet trochę się opalam. Żyję normalnie, zdrowo się odżywiam i suplementuję. Nie jem grejpfrutów oraz paracetamolu.   Wynik w normie - wszystkie. Pozdrawiam 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat