Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 7 lat temu
    Moze pamietacie,ze z cytologii wyszly mi zle wyniki bo CIS, CIN II/CIN III a po wycinkach CIN I. I jak czytalam na forum to u niektorych dziewczyn przeprowadza sie konizacje z CIN I. Zastanawiam sie czy w niektorych przypadkach zostawiaja taki stan i jest sie pod obserwacja czy jednak wszystkim wycinaja. Mi narazie zostawili CIN I i zastanawiam sie czy dlatego ze mam 30 lat i jeszcze nie rodzilam a planujemy z mezem ciaze? Czy to normalne ze zostawiaja bo moze sie cofnie. Wiem, ze na pewno odpowiedz jest na forum ale jest tyle przypadkow ze juz nie pamietam co czytalam. 21.12 mam wizyte w CO i jeszcze nie dzwonili wiec jestem dobrej mysli ze wyniki sa ok:-). CIN I to w sumie nie az tak zle:)
  • Hej dziewczyny to może mnie uswiadomicie jak to jest z tym hpv jak tym się można zarazić bo ja już jestem z tego głupia ....coś tam widziałam na tej kartce z cyto że pisało hpv i teraz nie wiem czy to mam czy się dowiem po kolpo?wytlumaczcie :)
  • Ona 30 ja w zeszłym roku po wycinkach miałam CIN I lekarz zostawił do obserwacji i teraz po 10 miesiącach z wycinkow mam już niestety dysplazje dużego stopnia bardzo żałuję że się za to nie wzięłam jak był ten CIN I ale lekarz nie chciał bo myśleliśmy że zwalcze-niestety nie udało się szyjka się pogorszyła i muszę mieć konizacje. Powiem szczerze że jak powiedział ze ucinamy to mi ułożyło bo bałam się ze znowu będzie chciał coś obserwować a ja nie mam na to czasu chce to zabić w zalazku. Angela mi lekarz powiedział że mogłam siie tym zarazić nawet 7 lat temu a teraz sie dopiero uaktywnil różnie z tym bywa ale to na pewno nie jest tak ze przez zdradę albo sikanie na tym samym sedesie co osoba chora ;)
  • Ja od 11 lat jestem z moim mężem i był pierwszy :) ;)to ciekawe jak to jest ..dla mnie to czarna magia :(
  • Mi lekarz mówił że to mogl być nawet moj pierwszy partner czyli jakieś 15 lat temu i teraz akurat słaba odpornosc i HPV się uaktywnil też podobno na basenie można tego nabyc.
  • hpv to nie nowość. To wirus stary jak populacja ludzka. Mówi się ze główną drogą zakażenia jest droga płciową. I podobno nawet prezerwatywy nie dają zabezpieczenia. Jeśli przenoszony jest dba płciową to mowa tu nie tylko o samym stosunku plciowym. Przez całe życie ponad 80% społeczeństwa ma kontakt z tym wirusem. Z tym ze większą część go zwalcza od razu, u innych pozostaje w fazie uśpienia i czeka na moment gdy nasz organizm jest osłabiony i działa. Typów wirusa hpv jest wiele od tych niskoonkogennych do wysokoonkogennych. Np HPV 16,18 są wykrywane w 90% nowotworów szyjki macicy. A np HPV 6,11 są odpowiedzialne za klykciny konczyste. Mężczyźni są w o tyle lepszej sytuacji ze ten wirus nie powoduje u nich aż takich konsekwencji jak u kobiet ciny a potem wiadomo... Mężczyźni często nie.wiedzą co to i zakazaja swoje partnerki. Chyba ze zauważa u siebie klykciny wtedy lekarz uświadomi co to takiego. Czyli jeśli ja nie byłam pierwsza kobieta swojego męża a i sama miałam innego "pierwszego" partnera to istnieje duże ryzyko ze można się zarazić. Tego raczej nie da się ustrzec. Trzeba dbać o odporność i badać sie. Od zarażenia do pojawienia się CIN 1 potwierdzonego! Mija ponoć 5 lat. Ale tak jak pisałam wcześniej CIN 1 często cofa się sam.
  • U mnie właśnie ja byłam pierwsza partnerka mojego męża a on moim pierwszym tak więc nie wiem jak to możliwe :(
  • Nie trzeba "dosłownie uprawiać seksu" żeby się zarazić. Wystarczą że tak powiem pieszczoty, peeting czy jak tam to się zwie...przenosi się przez wydzieliny płciowe. Gdzieś czytałam że możliwe jest zarazenie dziecka podczas porodu SN ale to chyba udowodnione nie jest. Angela...w takim razie nie wiem. Zapytaj lekarza - najlepsze źródło.
  • Dokładnie! Ja robiłam test na hpv i wyszedł negatywnie a jednak w cytologii raz wyszedł lsil. Ale absolutnie nie zastanawiam się nad tym jak to się stało. A na pewno nie podejrzewam meza. Skoro wirus "ludzki " i stary jak populacja to znaczy ze można z tym żyć. Trzeba wiedzieć jak! Ja zaraz jadę na wizytę. :D
  • Angela i teraz pewnie kminisz ze cie zdradził :P nie mysl tak mówię Ci że lekarz mi powiedział że na basenie też można.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat