Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
dzien dobry !!!
z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
-
witam was dziewczyny serdecznie po weekendzie...z kawą w dłoni, przed kompem tydzień rozpoczynam:-) jutro kolejne, drugie podejście do egzaminu na prawko :-) już dziś wiem, że i tym razem obleję. miałam miesiąc przerwy za kółkiem i już niewiele pamiętam...
doooris, puk puk !!! czekamy na wieści!
-
Witam ciepło! Doszłam trochę do siebie,więc mogę podzielić się z Wami najnowszymi wieściami. Dziś zadzwoniła do mnie pani doktor z informacją,że na lewym płucu w rtg jest zmiana 11mm. Trzeba zrobić tomografię,żeby sprawdzić co to jest. Nie muszę chyba pisać jak się wyryczałam. Na szczęście mój bardziej zrównoważony mąż pogrzebał w moich wszystkich wynikach i znalazł wynik tomografii ze stycznia 2008,gdzie jak wół stoi napisane:w lewym płucu 11mm ZWAPNIENIE!!! Mówiłam przed rtg lekarce o tym badaniu,żeby opisujący mieli do porównania! I co?! I znów ta sama zmiana do dalszej diagnostyki! Ponieważ ranek jest mądrzejszy od wieczora,jutro tam zadzwonię i zapytam,po cholerę mam znów robić tomografię?!
Powiem Wam,że trochę już wyluzowałam,ale włosów siwych to mi przybyło całkiem sporo :-(. Niby pamiętałam o tamtym wyniku,ale w głowie mi siedziało,że to było prawe płuco.Zaczynam zachowywać się jak rasowa histeryczka.Jak się nie opamiętam to nie skorupiak mnie załatwi tylko zawał albo udar.
Sorki,że się rozpisałam (mogłabym jeszcze...) ale krócej się nie dało. Moja kropka dziś to prawdziwa kropa.
Buziaki,będę informowała o sytuacji na froncie :-(
Waniliowa,guzik tam wiesz :-)! Mój syn też miał miesiąc przerwy,nie miał ani jednej godziny więcej i za drugim razem zdał. Nie zakładaj,że się nie uda.Na pewno wszystko pamiętasz.A jeśli nie zdasz,to na pewno egzaminator do d..y i nie poznał się na Twoim talencie! I uroku osobistym.Czekamy jutro na wieści. Niech moc będzie z Tobą!!!
-
Witam
Doris to faktycznie ciśnienie Ci skoczyło...... dobrze że mąż bardziej kumaty w sytuacjach stresowych ;-)
Waniliowa.......Doris ma rację, jak Cię obleje tym razem to znaczy że jakiś nie halo chłopina ;-) Ja po operacji ponad miesiąc nie jeździłam i...to jest chyba jak z jazdą na rowerze-tego się nie zapomina ;-)
Ja dziś odebrałam wyniki morfologi-OB-9, morfologia ok tylko cholesterol wysoki :-(, mam przejść na dietę-Ja!!!!!!!60kg żywej wagi przy wzroście 178!!!!!!!-wiecznie mi gadają że niedowagę mam a tu dieta:-(Nie mogę papusiać tego co lubię, a za 3 miesiące znowu zrobimy badanie żeby sprawdzić czy coś się zmieniło...............
Pobiadoliłam trochę............Dobranoc
-
miałyście rację, to jak z jazdą na rowerze. udało się:-) :-) :-) sama nie wiem jak... widocznie Moc była ze mną...
-
No to moja droga Wanilio ...przyjmij moje gratulacje :-D
Widzisz....hihi a jednak chłopina był -halo- ....:-D
Doris , jak dziś przedstawiają się sprawy?
Pozdrawiam Was i znikam,bo dopadł mnie kolejny dzień -"niby ok ale jednak"
-
Waniliowa! Witaj w gronie najpiękniejszych kierowców! Wielkie gratulacje!
Kasia79 a nie możesz kopnąć w zadek "niby ok ale jednak"? I cieszyć się truskawkami,prawie latem i życiem po prostu? Nie pozwól,żeby marazm grał w Twoim życiu pierwsze skrzypce,bo to życie to trochę zbyt krótkie...
A moje sprawy mają się tak,że rano rozmawiałam z panią doktor. Powiedziała że to prawie na pewno te same 11mm,ale jak już jestem zapisana na tomografię,to mam ją zrobić :-(. Bo minęło prawie pięć lat i lepiej się upewnić że to jest nic. A we mnie odzywa się jakiś ciemnogród,że lepiej nie sprawdzać,nie szukać bo a nuż coś się znajdzie? Głupie to,wiem. Dlatego we wtorek jadę,odsiedzę swoje godziny w szpitalu,potem poczekam sobie znów na opis. A co będzie dalej? Życie....
Pozdrawiam gorąco,buziaki :-* :-* :-*
-
Witajcie dziewczynki!
Stawiam kropeczkę na 2 tyg przed kontrolną wizytą.
Jak co 3 mc znowu wszystko widzę na czarno.
Czas się juz przyzwyczaić, a ja dalej oporna.
Pozdrawiam!
-
Cześć.
Doris "niby ok ale jednak" chyba jak na razie skutecznie kopnęłam w zadek , bo dziś mi już trochę lepiej ;-) Dziękuje za podpowiedź :-*
Kasiu73 , do tego chyba większości z nas nie potrafi się przyzwyczaić. Jak jesteśmy świeżo po wizycie to "spływają z nas" te wszystkie czarne myśli, czujemy się jak świeżo z pod prysznica,ale za jakiś czas ten strach włazi na nas jak brud i znowu czujemy się mniej komfortowo - taki chyba nasz los :-(
Wiem i Ty to wiesz,że są osoby które potrafią oswoić strach i z nim żyć za pan brat- zazdroszczę im tego, ja niestety do takich nie należę i chyba nigdy nie dołączę do tej grupy, a z drugiej strony to zastanawiam się czy to takie dobre, bo przecież jak się nic a nic nie bolimy to i nasza czujność wtedy spada,a wiadomo czym to grozi.
Zresztą nie ważne.....ja się boję i przyznaję się bez bicia
Kropeczka postawiona. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :-*
-
. to moja maciupka kropka... Zmęczona jestem jak 7 nieszczęść,ale wchodzę,czytam i jestem.
Kasia79 kop częściej ;-)! Też się boję i często myślę czy przyjdzie taki dzień w którym ani razu nie pomyślę o mojej chorobie. Do tej pory nie było...
Miłych snów,do przeczytania !
-
Uwierz mi Doris że przyjdą takie dnii i to jest cudowne!