Ostatnie odpowiedzi na forum
Dziękuję za odpowiedź.
Tata nie miał TURB-u, a jedynie cystoskopię z pobraniem materiału do badania. Z tego, co wyczytałam w internecie i z konsultacji z lekarzem rodzinnym wynika, że konieczne jest ponowne badanie diagnostyczne (cystoskopia) ze względu na brak wielu informacji (chociażby to pTx, z którego nic nie wynika). Irytujący jest fakt przeciąganie tego w czasie, bo do grudnia to prawie 3 miesiące, a na wynik też czeka się 2 tygodnie. Umówiłam tatę na wizytę do ponoć bardzo dobrego urologa-onkologa. Za tydzień może uda się uzyskać więcej informacji od tego specjalisty.
Pozdrawiam!