pinokio, Walczy

od 2017-06-12

ilość postów: 187

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
AnGa dodam jeszcze że krwawienie i ból podczas oddawania moczu może być spowodowany niedawnymi wlewkami. Cały przewód moczowy wyścielony jest cieńką siatką naczyń krwionośnych. Przy zabiegach stosowany cewnik często uszkadza, podrażnia te naczynia, więc po usunięciu cewnika przez kilka dobrych dni jest ten dyskomfort, pieczenia, bólu i krwawienie. Nie panikować więc tylko uważnie obserwować.Gdy mąż nie będzie mógł usiąść bo jądra bolą lub gdy ból w okolicy podbrzusza będzie promieniował aż po pachwinę to stan jest już alarmowy

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
AnGa22 na temat wlewek nic niewiem ale G3 to rak uroterialny high-grade czyli złośliwy T1 to jeszcze stan początkowy. Krwiomocz i ból cewki moczowej podczas oddawania moczu i ból jakiś czas po - bo chyba o tym pisałaś, może być wynikiem przyjmowania jakichś leków przeciwzakrzepowych np. acard, rozrzedzających krew, takie leki należy odstawić, tak mówił mój urolog. Seks też raczej ograniczyć bo po stosunku krwawienie i ból może być silniejsze. Mąż powinien teraz dużo pić wody aby wypłukać pęcherz. Raz dziennie, najlepiej rano sprawdzać pod światło barwę moczu, jego mętność oraz czy są jakieś "farfocle", lub skrzepy, oddając mocz do butelki np. po mleku. Jak mocz będzie miał kolor orężady bez skrzepów to jeszcze nie jest żle i krwawienie może ustąpić. Gdy mocz będzie coraz bardziej zakrwawiony o barwie soku wiśniowego i ze skrzepami to należy szybko zrobić TK pęcherza moczowego a usunięcie pęcherza będzie jedynym sposobem usunięcia raka. Jestem 3 tyg po usunięciu pęcherza. Operacja jest to bardzo duża i skomplikowana lecz u mnie przebiegła pomyślnie i żadnych komplikacji pooperacyjnych niemam. Wszystko zależy od organizmu i pozytywnego podejścia pacjenta do operacji. Worek dobrze mi służy bo nie muszę wstawać w nocy 5-6 razy siku.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Bieta Rak rakowi nie równy i dopoki intensywnie nie boli, niema intensywnego krwiomoczu, czy wydalania moczu ze skrzepami to popieram niekonwencjonalne metody walki z rakiem. Napar z pietruszki, kurkuma, itp. jeśli nie pomoże to nie zaszkodzi. Agresywna ingerencja medyczna w nasz organ może zaszkodzić, pogłębić chorobę. Bez paniki więc proszę podchodzić do choroby i poszukać dobrego urologa. Mój urolog Maciej Wasyl w swoim gabinecie zerknął na monitor i powiedział to co po tygodniu wykazał tomograf komputerowy. Zaufałem jemu i poddałem się CR - nie miałem też innego wyboru, śmierć albo jeszcze pożyć. Prawie miesiąc po operacji czuję się świetnie, żadnych komplikacji pooperacyjnych niema. Rak nie powiem że wyleczony lecz zaleczony jest bo to choroba jeszcze w fazie badań.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
"Ja to gowno pokonam swoimi metodami, albo zdechne" - miałem cztery miesiące intensywnego krwiomoczu, mocz koloru czarnej ziemi - to już infekcja, było też zatrzymanie moczu, wizyta no sorze i cewnikowanie, schudłem 10 kg, siły nie miałem na odkręcenie butelki z wodą o bólu całego przyrodzenia nie wspomnę. Dzieki urologowi Macjejowi Wasyl trafiłem na stół operacyjny, miałem do wyboru operacja z ryzykiem albo wykrwawienie sie w kilka tygodni. Operacja przebiegła pomyślnie, dostałem drugie życie. Wszystko zaczeło powracać do normy. Worek nie taki straszny jak go niektórzy opisują i z całą wiarą jak w operację swoją powiem że niektórych chorób nie pokonasz bez ingerencji medycznej, chirurgicznej,

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
moi mili parafianie jesteśmy na forum raka pęcherza moczowego, wiele osób chciałoby dowiedzieć się jak radzić sobie z tą chorobą, jednak wielu z Was utworzyło sobie tu czat czy publiczny komunikator. Zaśmiecanie forum niechcianymi informacjami zniechęca osoby szukające wsparcia w postępowaniu z chorobą, amen

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
aga 160, zobaczyłem teraz Twój wpis mogę być może przekonam ojca do operacji bo to jest jedyna forma leczenia dopóki niema przerzutów, jeżeli chcesz pytaj tu lub na maila pinokio_60@wp.pl

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
mam 67 l. i jestem 10 dni po cystektomii CR, rak pęcherza moczowego T2/3MxNxG3, wresczcie mogę usiąść i szwy już nie ciągną, mam trochę doświadczenia przedoperacyjnego i po operacji, jestem pozytywnie nastawiony i widzę plusy, nie muszę w nocy wstawac 5-6 razy siku :D śpię do rana, jeśli będą zapytania odpowiem, pozdrawiam