Ostatnie odpowiedzi na forum
Ja tak samo jak dstasiu.
Seminoma to guz złośliwy ale stosunkowo łatwo się od niego uwolnić.
Zwłaszcza we wczesnym stadium.
dstasiu - mnie jeszcze w DCO we Wrocławiu po operacji powiedzieli, że mogę ale nie muszę sobie radio robić.
Na wszelki wypadek zrobiłem - w sumie prawie nie odczułem tej terapii poza 3 tygodniami nudy w szpitalu :)
Ja miałem szczęście.
Seminoma, czyli rak jądra (złośliwa gnida) zwykle w początkowych stadiach nie daje zbyt wielu objawów.
A u mnie zaczęło pobolewać, jądro zrobiło się ciut twardsze.
Pomogła też rozmowa z zoną, która w te pędy pogoniła mnie do urologa.
Efekt - operacja w najwcześniejszym stadium, profilaktyczna radioterapia i o d dwóch i pól roku spokój.