andzela85,

od 2016-11-06

ilość postów: 59

Ostatnie odpowiedzi na forum

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Sierotka,bardzo się martwię :(Wiem że strach to zły doradca ale na chwile obecną nie potrafie inaczej.Wczoraj pobrali krew na markery,dzisiaj lub jutro mają być wyniki.Wtedy zapadnie decyzja co dalej.Staram się jakoś funkcjonowac ale strach jest silniejszy :( ;(.Wiem ze musze być silna.Ale czekam na wyniki jak na jakiś wyrok.A tobie sierotka dziękuję za to że jesteś "przy mnie" w tym ciężkich chwilach <3 <3

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Załamana ;(Dzisiaj miałam konsultacje ginekologiczną.Diagnoza guz na prawym jajniku 4 cm.Bede mieć operacje i wtedy pobrany wycinek.Kiedy dokładnie co i jak jeszcze nie wiem.O mały włos nie wyszłabym bez diagnozy.Lekarz na porannej wizycie stwierdził ze to zapewne na tle nerwowym i chciał Mi podać antydepresanty.Jak Ją dzisiaj dorwałam na korytarzu po konsultacji ginekologicznej to jej wszystko wyśpiewałam.Jutro mam mieć pobraną krew na markery.

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Sierotka,piękny wiersz <3.Ja już jestem po gastro i kolonoskopi.Nic tam konkretnego nie wyszło.Jelita są czyste.Jutro mam miec jeszcze usg robione.Zobaczymy co dalej.Dziękuję za tak wielkie wsparcie <3 :).

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Tak wiem,wiem <3.Jesteś po prostu wspaniałą kobietą <3

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Witam.Leżę właśnie na oddziale wewnętrznym.W poniedziałek gastroskopia i kolonoskopia.Trzymajcie za mnie kciuki.

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Jestem już w Rzeszowie.Raz czuje się troche lepiej za chwile znów jest zle.Jak nic się nie poprawi wieczorem rodzina dzwoni po pogotowie.Jesli nie będzie tak zle od poniedziałku działamy z lekarzami.Po raz kolejny sierotko dziękuję Ci za troske,jesteś nie zastąpiona <3 <3

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Transport załatwiony.Przyjedzie po mnie dzis rodzina z Rzeszowa.Dziękuję Ci sierotko nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła?❤Jesteś wspaniała.Dziękuję Ci za telefony do Zabrza <3

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Witam.Wczorajsza wizyta u hematologa nic nie wniosła.Spędziłam w gabinecie godzine czasu.Lekarz przeprowadził wywiad,zbadał węzły chłonne.Jak się okazało są również obecne pod żuchwą z czego największy ma 1 cm jak również w pachwinach.Lekarz powiedział,że dla nich lekarzy węzły patologiczne zaczynają się od 1,5 cm i nie jest możliwe wykonanie wycięcia węzła do badań histopatologicznych,co oczywiście wiem że jest nie prawdą.Dostałam skierowanie na usg i badania krwi z rozmazem i tu uwaga termin wizyty mam dopiero na 08.02. 2017!.A badania mam wykonac dopiero tydzień przed wizytą u niego.Dzisiaj od rana mam mocne bóle brzucha,nudności i wymioty.W niedziele jade do Rzeszowa i tam wraz z rodziną będziemy działać.Bo tutaj poprostu brak Mi już sił do tych lekarzy.

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Dziękuję Ci sierotko za pomoc i zrobie tak jak mówisz.Umówie się jutro na prywatną wizyte do hematoga-onkologa.A między czasie pójdę do tego hematologa z którym byłam umówio a na jutrzejszą rozmowe.Dziękuję jeszcze raz <3I życze wszystkim spokojnej nocy :)

Sama już nie wiem co o tym myśleć.

7 lat temu
Dostałam właśnie odpowiedz z tego biura interwencyjnego.Napisali Mi że należy pobrać węzeł chłonny do badania histopatologicznego.Jutro rozmowa z hematologiem.Mam nadzieje że mnie przyjmie.