Ostatnie odpowiedzi na forum
Jak czytam wypowiedzi osób na tym forum to jestem miło zaskoczona tym jak ludzie potrafią się wspierać nawzajem.Mnie to pomaga,choć dopóki nie dowiem się z czym walczę to nerwy puszczą mi chyba na dobre :-(
To mnie pociesza malwqa :D że macie sie dobrze,ale ten duży guz spędza mi sen z powiek jest jescze kilka małych guzków.
To mnie pociesza malwqa :D że macie sie dobrze,ale ten duży guz spędza mi sen z powiek jest jescze kilka małych guzków.
Też mam nadzieję że mnie uspokoi...wolałabym też Gliwice,ale jestem jeszcze zielona w tym temacie,mówiono mi że endo skieruje mnie na wizytę do ordyntora i potem operacja...narzie nic nie wiem.
Też mam nadzieję że mnie uspokoi...wolałabym też Gliwice,ale jestem jeszcze zielona w tym temacie,mówiono mi że endo skieruje mnie na wizytę do ordyntora i potem operacja...narzie nic nie wiem.
Dziękuję naprawdę już mi lepiej,ciekawe co w środę powie endokrynolog zarejestrowałam się w Poznaniu,niby lekarka kieruję odrazu do szpitala jak coś nie tak,ciekawe ile będę czekać ewentualnie na zabieg.
Vjolka pewnie wytną mi całą tarczyce,spoko operacji się nie boję mam wysoką odporność na ból, jak na kobietę przystało :-) tylko ten diabelski rak chodzi mi po głowie, niektórzy to już mnie pożegnali... Ci bez wyczucia :-(
A wy kochani też borykacie się z tarczycą? Mi się uwypukliła ta zmiana podczas ostatniej miesiączki, czułam zgrubienie zbagatelizowałam ale tydzień temu rano patrzę w lusterku a tu takie coś:-(
Vjolka serio,ja sie martwię bo niejednorodny nie będę gdybać biopsja napewno będzie , dam sobie radę z operacją tylko żebym była zdrowa,już miałam zabieg cesarkę na ogólnym znieczuleniu więc spoko tylko ta niepewność...