Joanna1001,

Teraz czekają mnie badania genetyczne, żeby sprawdzić, czy ja nie mam "predyspozycji" do nowotworów.... :(

Dziękuję Wam wszystkim!! Wsparcie płynące od wielu, na pozór obcych sobie ludzi jest takie ważne. Wiece.... Najgorsze jest to, że za miesiąc wychodzę za mąż. Mama chciała, żeby wesele się odbyło i wszystko było tak jak należy... Będzie mi baaardzo ciężko, ale wolę mamusi muszę uszanować!

trzymam_kciuki jak Twoja mama? Moja niestety w środę (16.03) przegrała walke z rakiem... My również walczyliśmy o mamusię do samego końca! Największy żal mam do lekarzy, którzy nie chcieli nam pomóc, spisali mamę na straty i kazali "oddać do hospicjum"... Bezdusznosc lekarzy mnie powala....

Kochani! Dziękuję za wsparcie z Waszej strony! Niestety.... Moja najukochańsza Mamusia odeszła od nas wczoraj w południe! Przegrała walkę z rakiem, a przede wszystkim z bezdusznymi lekarzami którzy nawet nie próbowali jej leczyć! Moja Ukochana Mamusia!!!!

Udało mi się uzyskać przepustkę na wejście na oddział. Także do mamy chodzimy.... Niestety coraz częściej wpada w stan nieświadomości i "bredzi" od rzeczy... Nie wiemy jak długonto wszystko jeszcze potrwa i czy na onkologii będą ją chcieli przyjąć na oddział i leczyć dalej onkologicznie... Bo przecież to ich obowiązek!!! Zająć się swoim pacjentem do końca!!!!

Sam opis wyniku jest na prawie pół strony... jeszcze jakby było mało to "szpital zamknięty dla odwiedzających z powodu świńskiej grypy" !!! Jak mamy ją wspierać? !!!! ;( ;(

No niestety!!!! ;( ;( wyniki mówią o wielu zmianach w charakterze meta! Są przerzuty do głowy! Mama jest teraz na oddziale internistycznym, bo ma jeszcze kilka innych dolegliwości związanych z tymi guzami. Tam ją chcą podleczyć i nie wiem co dalej z nią zrobią....;/ lekarz powiedział, że "mamy przygotować się na najgorsze" !!! :( :(

Witaj, moja mama od kwietnia 2015 roku walczy z rakiem piersi z przerzutem do wątroby. Wybrała wszystkie możliwe chemie. Teraz wdrozyli jej jakąś nową terapię, która ma ponoc atakować tylko te chore komórki. W najblizszy poniedziałek (15.02) ma mieć TK głowy, żeby sprawdzić czy nie na tam przerzutów!! Napisz proszę czy Twoja mama miała jakieś objawy świadczące o tym, że w głowie dzieje się coś złego! Rozumiem Twój ból i strach przed nieznanym.