Ewelek85, Wspiera

od 2016-01-19

ilość postów: 32

Ostatnie odpowiedzi na forum

Powiększający się brzuch

7 lat temu
Bolku oczywiście ze bada przed chemią wiec jest pewność że zobaczy brzuch taty

Powiększający się brzuch

7 lat temu
Można tak powiedzieć. W poniedziałek tata ma chemię i obiecał ze pokaże lekarzowi ten brzuch a jeśli nie to sama mu go pokaże ;)

Powiększający się brzuch

7 lat temu
Kochane napisze Wam w poniedziałek co jest grane. Tata dalej się nie daje. Wymyślił sobie ze poprostu ma powietrze w brzuchu albo szwy mu w środku puściły :/ Ech juz brakuje słów do tych jego teorii. Pozdrawiam Was i ściskam <3

Powiększający się brzuch

7 lat temu
Dziewczyny ja wiem ze to groźne. Proszę błagam i nic. Chyba dopiero jak zacznie go boleć wtedy da się przekonać. Juz ręce opadają. Na chwilę obecną nic go nie boli ale nie wiem jak długo. Modle się żeby do tego cholernego poniedziałku nic się nie wydarzyło.

Powiększający się brzuch

7 lat temu
Dziewczyny ja wiem ze to groźne. Proszę błagam i nic. Chyba dopiero jak zacznie go boleć wtedy da się przekonać. Juz ręce opadają. Na chwilę obecną nic go nie boli ale nie wiem jak długo. Modle się żeby do tego cholernego poniedziałku nic się nie wydarzyło.

Powiększający się brzuch

7 lat temu
Hej tata w porzadku. Największy problem jest z tym ze uparł się ze nie pójdzie do lekarza i koniec. Nie da się w rzaden sposób przekonać. Szczęście ze w poniedziałek ma chemie to lekarz go obejrzy i oceni. Wydaje mi się ze ten jego brzuch dalej rośnie i na wysokości wątroby ma takie dziwne wybrzuszenie. Juz sama nie wiem co robić z tym wszystkim. Tata wygląda coraz gorzej ma zawroty głowy omdlenia i najgorsze jest to ze nie chce współpracować. U niego nie to znaczy nie i koniec. Chyba nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji w jakiej się znalazł. Chciałabym mu jakoś pomoc ale jak? :(

to dopiero początek,,,,

8 lat temu
Tata czuje się dobrze póki co nie narzeka na żadne bóle. Wczoraj byliśmy na zdjęciu szwów dziś odebrałam wyniki biopsji trzustki(wątroby jeszcze nie ma) i zapisalam go do onkologa na wizytę. Ja sie trzymam bo przeciez ktos musi Pozdrawiam cieplutko

to dopiero początek,,,,

8 lat temu
Edziula91 gratulacje udanej operacji i trzymam mocno kciuki za Twojego tatę. U nas niestety nie udało się usunąć żołądka. Po otworzeniu ukazał się prawdziwy obraz :( . Dodatkowo są zajęte węzły chłonne, guzy na wątrobie o trzustce. Teraz juz tylko chemia żadnego innego wyjścia. Prof który prowadzi tatę powiedział, choroba jest tak zaawansowana, że tylko może mu poprawić jakość życia poprzez chemię. Jutro jadę po wyniki histpat wycinków z wątroby i trzustki oraz ustalic jakis termin chemii. Bardzo cieszę się że u twojego taty udało się wyciąć drania. Pozdrawiam cieplutko

To już koniec?

8 lat temu
Bartass28 dziękuję uspokoiles mnie. A powiedz czy Twój tata wie wszystko? My mojemu nie powiedzieliśmy o guzach w trzystce i wątrobie. Wie tylko ze ma nieusunięty żołądek

Przerzuty do głowy?

8 lat temu
Bolku1950 a powiedz mi jaki stopień złośliwości zdjagnozowano u Ciebie? Tata ma g3 guzem jest objęty cały żołądek i naciek na przełyku. Pierwsza tomografia nie wykazała przerzutow chociaż węzły chłonne są powiększone ale to było w styczniu. Zobaczymy co będzie teraz