BasiaM, Walczy

od 2018-01-15

ilość postów: 277

Ostatnie odpowiedzi na forum

Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

7 lat temu

dziękuję dziewczynki... resztkami sił zwlokłam się do lekarza.... mam grypę, ale lekarka przepisała mi taki 3 dniowy antybiotyk, bo mam okropny kaszel, do tego kupiłam sobie probiotyk, chyba możemy wspomagać się probiotykiem? do tego rutiniscorbin i flegamina....

Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

7 lat temu

dzisiaj nie miałam siły wstać z łóżka - stan podgorączkowy, okropny ślinotok, mdłości, kaszel od krtani, a do lekarza nie miałam siły iść. Więc weszłam sobie na czat z internistą, ale kazał mi skonsultować się z hematologiem... co ja mam robić? wizytę u hematologa mam dopiero 8 marca...

Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

7 lat temu

hej dziewczyny.... jakie tabletki można brać na ból gardła? coś mnie zaczyna brać....

Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

7 lat temu

Kochane jesteście wszystkie :).... teraz nie czuję się z tym "nieproszonym gościem" samotna. Pozdrowionka....

Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

7 lat temu

dziękuję Wam za posty.... chyba nie ma nic lepszego jak wsparcie osób borykających się z tym samym problemem... dobrze, że jest taka możliwość....  :) Tak na prawdę to do mnie ta myśl, że jest to tak poważna choroba jeszcze nie dotarła....

Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

7 lat temu

dzięki Iwoska25.... dam radę... miałam rozpoznaną białaczkę we wczesnym stadium WBC tylko 37 tys... ale teraz mam już 4,3 tys. (to było tydzień temu)... ciekawa jestem co będzie 08 marca - mam kontrolę... pozdrowionka :)

Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

7 lat temu

Witam wszystkich... 16-01 zdiagnozowano u mnie PBSZ. Od 20-01 biorę Meaxin w dawce 400 raz dziennie. Po dziewiątej tabletce miałam przez 3 dni okropne bóle kości, mięśni, stawów, kręgosłupa, bioder i stan podgorączkowy. Moja lekarka hematolog powiedziała, że był to efekt rozpadu guza.... Jak sobie potem poczytałam w necie to się przeraziłam.... Czy ktoś coś miał takiego? Obecnie nic mi nie dolega, tylko mam opuchnięte oczy. Będę wdzięczna za jakieś posty w tym temacie