Ostatnie odpowiedzi na forum
nala 123 moja połówka poza opornym MMR też ma się bardzo dobrze i mam nadzieję, że to się nie zmieni :-) Dziękuję Ci i życzę mnóstwo zdrówka
iwoska25 dziękuję. U nas MMR od poczatku ciągle spada ale jak widać bardzo opornie. Najbardziej lubilismy Tasigne ale alat i aspat przy niej wzrastał do takiego poziomu, że nasz lekarz zdecydował o zmianie na Sprycel, choć później inny stwierdził, że nie było to wcale konieczne ... Pozdrawiam i życzę duzo zdrówka :)
Kochani napiszcie proszę co o tym myślicie. Minęły już 2,5 lata leczenia, a MMR ciągle na niezadawalającym poziomie tj. 0,35. Najpierw był Glivec, potem Meaxin, następnie Tasigna, a obecnie Sprycel. Morfologia i cytogenetyka jest ok.
Trochę się martwimy i zastanawiamy się co będzie dalej, kolejna wizyta u lekarza dopiero za 2 miesiące
:(
Dzisiaj w Chorzowie zamiast Glivecu dostaliśmy Meaxin Krka
Kochani całym sercem jesteśmy z Wami w Gdańsku.
Ewuniu bardzo Ci współczuję.
PIKIETA POD MINISTERSTWEM ZDROWIA - 15 MAJA GODZ. 12:00 - "POWSTRZYMAJMY ICH" ale Ci którzy weszli na podany przez Filipa link pewnie już wiedzą, że powyżej wkradł się mały błąd w dacie. Pozdrawiam
PIKIETA POD MINISTERSTWEM ZDROWIA - 15 MAJA GODZ. 12:00 - "POWSTRZYMAJMY ICH" ale Ci którzy weszli na podany przez Filipa link pewnie już wiedzą, że powyżej wkradł się mały błąd w dacie. Pozdrawiam
Nala myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy dalej mogli dzielić się na tym forum naszymi sukcesami ale i również obawami związanymi m.in. z wprowadzeniem od lipca generyków. Myślę, że nie są to obawy wyssane z palca skoro mają je również nasi lekarze i nie mam tu na myśli filipposa :-) Pozdrawiam Cię serdecznie
Trzymamy kciuki i pozostajemy pełni nadziei na lepsze jutro