< Powrót

Rozmowa z lekarzem lub pielegniarką

Niektóre osoby chore na raka chcą wiedzieć wszystko na temat swojego stanu i metody leczenia. Inni zadowalają się informacjami ogólnymi. Od Was zależy ile otrzymacie informacji, ale istnieją pytania, na które odpowiedzi powinny znać wszystkie osoby poddane chemioterapii:

Dlaczego potrzebna jest mi chemioterapia?

Jakie są korzyści chemioterapii?

Jakie ryzyko niesie chemioterapia?

Jaki lek lub leki będę zażywać?

W jaki sposób leki będą podawane?

Gdzie będę otrzymywać leczenie?

Jak długo będzie trwać kuracja?

Jakie mogą być skutki uboczne stosowanej terapii?

Czy są jakieś skutki uboczne, o których powinnam/powinienem natychmiast powiadomić lekarza?

Czy istnieją jakieś inne metody leczenia mojego typu nowotworu?

Ta lista to dopiero początek. Powinniście zawsze zadawać lekarzowi lub pielęgniarce tyle pytań ile chcecie. Jeżeli nie rozumiecie ich odpowiedzi, zadawajcie pytania dopóty, dopóki nie zrozumiecie. Pamiętajcie, w przypadku nowotworu i leczenia nowotworu nie istnieje coś takiego jak "głupie" lub niewłaściwe pytanie. Aby upewnić się, że otrzymaliście odpowiedzi na wszystkie swoje pytania dobrze jest zapisać przed wizytą pytania, które chcecie zadać. Niektóre osoby noszą taką listę przy sobie i zapisują pytania na bieżąco.

Aby lepiej zapamiętać odpowiedzi lekarza, możecie robić notatki podczas wizyty. Nie wstydźcie się poprosić lekarza, żeby zwolnił gdy nie nadążacie pisać.

Możecie także spytać, czy podczas wizyty możecie używać dyktafonu. W ten sposób możecie odsłuchać wizytę później tak często jak chcecie. Niektórym lekarzom pomysł ten się podoba, innym nie, więc przed włączeniem magnetofonu spytajcie o zgodę. Innym sposobem zapamiętania odpowiedzi lekarza jest przyjście na wizytę z osobą towarzyszącą (przyjaciel, członek rodziny). Osoba taka może pomóc Wam zrozumieć, co lekarz mówi podczas wizyty, a także odświeżyć Waszą pamięć potem.

Pytania użytkowników

Witam
Już jestem niestety ściśle związana z tematem. Adenocarcinoma płuc z meta do węzłów nadobojczykowych . Dziękuję za poradnik - mam wrażenie, ze lekarze boją się mówić o wszystkich możliwych skutkach ubocznych, a to poważny błąd. W chwili rozmowy z lekarzem, gdy dotarła do mnie prawda o zdrowiu- nie myslałałam nawet o takich sprawach . Jutro pierwsza chemia, dzięki temu poradnikowi wiem czego moge się spodziewac (obalony znany był stereotyp wypadanie włosów, mdłości) i jak temu przeciwdziałać, jak się przygotować. Nie znalazłam - a może nie doczytałam: niektóre produkty - a "chemia" - np. przeczytałam na innej stronie, że soja - produkty sojowe nie wskazane są przy jednym ze środków, albo grupy "chemii"?, nadto nurtuje mnie temat rola cukru w kontekście: myślę o zwiększonym zapotrzebowaniu komórek rakowych na "cukier" i jednoczesnym również niemałym takim zapotrzebowaniu przez mózg i serce - jak to pogodzić by nie "paść" raka. Jestem pełna nadziei, ze wykorzystam każdą szansę by żyć długo i szczęśliwie
z poważaniem

Cukier można ograniczyć a pozostałe produkty prosze spożywać normalnie. Czeka Panią wyczerpujące leczenie i musi Pani być silna.

Czy mężczyzna, który zakończył chemioterapię w 2008 roku może starać się o dziecko?
Czy dziecko będzie zdrowe, czy są w ogóle jakieś zagrożenia dla nienarodzonego dziecka?
Jak długo chemia utrzymuję się w organizmie człowieka?
Dziękuję za odpowiedź
Ania

Tak może starać się o dziecko i to dziecko będzie zdrowe. Utrzymywanie się chemii w organiźmie jest uzależnione od jej rodzaju. Warto o tym porozmawiać z lekarzem który prowadził chenioterapię.,

Cześć mam na imie Justyna i mam małe pytanie: czy to może byc tasiemiec - wyszedł mi z odbytu robak wyglądał jak glizda okolo 20 cm różowa, nie była płaska, nie miała żadnych łusek. Bylam u lekarza rodzinego powiedział że to tasiemiec, ale nie byl 100 % pewien zapisał mi tabletki zentel kazal mi je brać 3 dni i pozniej zrobic badanie kału strasznie sie boje czy np. moje dziecko też nie jest chore, ma 18 miesiecy pomocy

Wygląda na to, że to tasiemiec. Zastosowane leczenie powinno wystarczyć. Proszę zrobić badanie kału, tak jak radził lekarz rodzinny. Aby być spokojną niech Pani zbada również kał dziecka.

Mam małą córkę, ma teraz rok. Czy coś może jej się stać, gdy będę brał chemie ? Jeśli tak to co ?

Lepiej byłoby ograniczyć kontakty z córką w czasie chemioterapii gdyż niektóre leki wydalają się przez skórę a nie są to substancje obojętne dla organizmu.

Potrzebujesz wiedzy lub porady?

zamknij
Zadaj pytanie