Redakcja FAQRAK wędruje często po forum, na którym dzielicie się swoimi problemami i historiami. Pan Łukasz napisał ten list 2 lata temu, ale teraz znów się odezwał. Od jego operacji minęło już 11 lat. I nic się nie zmieniło Jest tak jak na końcu listu. Żyje i cieszy się życiem.
Witam, dziś mija 9 lat od operacji (nefrektomia lewostronna). Ale po kolei....
15. 11. 2013 - USG Guz w lewej nerce średnica 4,5 cm.
21. 01. 2014 - operacja nerka wycięta w całości
24. 01. 2014 badanie histopatologiczne nowotwór jasnokomórkowy
Po dwóch tygodniach wypuszczony ze szpitala do domu bez żadnej chemii, bez żadnych lekarstw.
TYLKO KONTROLA...
Z powodu braku miejsce w Wielkopolskim Centrum Onkologii kontrolowałem się w Bydgoszczy - Centrum Onkologii im. Prof. Franciszka Łukaszczyka (polecam).
Co roku TK lub rezonans, co 2 lata rentgen klatki piersiowej. Przez wszystkie te lata nic się nie działo...
17.05.2023 - TK i rentgen klatki piersiowej
29.05.2023 - wizyta u lekarza wszystko OK
5.02.2024 - kolejna wizyta, krew i USG jamy brzusznej, to moja ostatnia kontrola.
Przez wszystkie te lata nic się nie działo, nie maiłem żadnych problemów z powodu tego, że mam jedną nerkę.
Żyję i cieszę się życiem i tego wszystkim życzę.
Łukasz lat 46 POZDRAWIAM
Zdrowia i trzymajcie się