21 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Psychologa  

Porozmawiamy dzisiaj o strategii radzenia sobie z chorobą

Trudne i obciążające psychicznie sytuacje każdy z nas przeżywa na swój własny sposób. Nie inaczej dzieje się w przypadku diagnozowania i leczenia choroby nowotworowej, czyli zmagania się i radzenia sobie z życiem z rakiem.

Przy zachowaniu wszelkich  różnic oraz wysoce zindywidualizowanych, niepowtarzalnych  reakcjach można wskazać pewne powtarzające się zachowania, zabarwione dominującymi emocjami.

  • Dominacja niepokoju  i lęku

Przejawia się  bardzo trudnym do opanowania  przymusem  mówienia o chorobie i  towarzyszących jej przeżyciach lub przeciwnie  - zamykaniem się w sobie i własnych myślach, przewidywaniem niekorzystnych scenariuszy rozwoju sytuacji i przyszłości, ograniczeniem  aktywności i wycofywaniem się z pełnionych ról, czy dopatrywaniem  się przejawów choroby (przerzuty) w każdej dysfunkcji. Niepokój i lęk może deformować odbierane informacje i nadawać im bardziej przerażające znaczenie.

  • Nadmierna koncentracja na sobie

Przy takim nastawieniu dominuje odnoszenie wszystkiego do własnej osoby i sytuacji osobistej, nadwrażliwość i uraźliwość, poczucie wyjątkowości własnej sytuacji, jej dramatyzmu czy wręcz tragizmu, potrzeba (nie zawsze świadoma) skupiania uwagi innych na sobie, bycia w centrum zainteresowania z poczuciem  wyjątkowości i/lub powagi sytuacji.

  • Bunt i negacja

Przejawia się  przede wszystkim reagowaniem niechęcią i złością wobec wszystkiego i wszystkich, co często skutkuje zgeneralizowanym atakowaniem bez uchwytnej przyczyny, wyrażaniem autoagresywnych myśli oraz  wyrażaniem autodestrukcyjnych tendencji, przeżywaniem silnego napięcia psychicznego i wyrażaniem  oporu wobec otoczenia, negowaniem i odmawianiem przyjmowanie zaleceń, rad, pomocy. Przeżywanie buntu i negacji może również przyjąć formę biernego oporu i demonstrowania własnej bezradności.

  • Bagatelizowanie sytuacji i własnego stanu

Bagatelizowanie sytuacji nie oznacza pogodzenia się z chorowaniem i pojawiającymi się ograniczeniami, a pomimo pozornie pogodnego nastroju nie świadczy o konstruktywnej, racjonalnej adaptacji do sytuacji, ale stanowi rodzaj przyjętej obrony psychologicznej. Świadczą o tym najczęściej występujące przejawy, jak np. niedbałe wykonywanie ćwiczeń, udawanie wobec innych i przed samym sobą, że nic się nie stało, wszechwiedza na każdy temat, skracanie dystansu z personelem – próby tworzenia relacji towarzyskiej lub przeciwnie -  powiększanie dystansu i onieśmielanie innych (traktowanie  „z góry”).

 Fakt, że w przeżywaniu choroby przyjmowane są różne, nie zawsze adaptacyjne sposoby radzenia sobie nie podlega ocenie i oznacza jedynie, że konkretna osoba w instynktowny sposób przyjęła nieświadomie strategię na przetrwanie trudnej i psychicznie obciążającej sytuacji.

Więcej z zakresu psychologii znajdziesz na stronie OPEN Poznań, zapraszamy 

➡️ https://rehabilitacja-open.pl/...