Tematy
W tamtym tygodniu odebrałam wyniki biopsji a tam nastepujacy opis " podejrzenie nowotworu pecherzykowego" wielkości 0,9 cm. Z wynikami badań udałam się do lekarzy - chirurgów onkologów. Miałam przyjemność zaliczyć 4 lekarzy, gdyż każdy stawiał inną diagnozę. 1 - operujemy natychmiast, nie ma na co czekać; 2 - do 2 cm nie rusza się guzków, proszę kontrolować co pół roku, robić biopsję, usg; 3 - ostatnie wytyczne mówią, że do 2 cm nie operuje się takich zmian; 4 - operować, to jest poważna sprawa, 1/4 takich nowotworów to raki, proszę jak najszybciej zapisać się na zabieg.
Jestem tak skołowana tymi diagnozami, że sama nie wiem co mam robić. Z jednej strony wolałabym uniknąć operacji i usuwania tarczycy (jeśli nie ma takiej potrzeby) z drugiej boję się żeby później nie było za późno na operację albo żeby nie było gorszych konsekwencji,Pomóżcie co robić.........
:( :( :( :( :(