Ostatnie odpowiedzi na forum
Jesli moge dołożye 3 grosze. Tez kiedys miałam chemie. I o ile dobrze pietam ważna jest dieta, tzw zdrowa żywnosc.Najlepiej bez konserwantow itp, Proste posiłki, jak najmnjiej perzetworzone. Nie pamietam teraz szczegółów jak ja sie odzywiałam ale jak trzeba poszperam. Organizm ma siam działac i zgadzam sie ale my np pokarmem pozemu mu pomagac. Czy zgadzasz sie ze mna JustynoS? Jak jest u Ciebie?
Tolla. :) Z kiślem to ja juz podczas leczenia miałam do czynienia jak miałam straszna biegunke czyli pomagał w nawadnianiu. Przynajmniej tak wyczytałam wtedy w internecie a jakie ma jeszcze własciwosci? Ciekawe co pisza o nim w int. Banany jakos mi teraz "niepodchodza" ale bede pamietac. Dziekuje za rady i wiecej prosze:) Chetnie tez podziele sie tym co mi służy. Jestem na etapie kiwi. Kiwi sama znalazłam w int i od porad od rodziny na zaparcia. Minusów kiwi nie znam. Wogóle uwazam, iż dieta jest b ważna. Nawet moj lekarz "małomówny" wspomniał o diecie:) Uwielbiam kiwi :) ale to to juz bardziej chyba "prywata"...;)
Nie wnikam dlaczego tak mnie leczono. Na ta chwile mały etap "szukania dziury w całym" chce miec za soba. Lekarz i nie powiedziała a ja mu ufam (i chce ufac). Podobo jest bardzo dobrym lekarzem. Ciagle powtarzam sobie iz kazdy człowiek jest inny, Niby ta sama choroba a kazdy moze przechodzic inaczej. Wierze iz sa jakies zasady "kierujace tym". Pewnie sa...
Użytkownik @agnes napisał:
Do taterniczki Witam a czemu nie byłaś operowana jesteś już zdrowa mówią że raka trzeba usunąć ja mam w trzonie macicy i 17 mam operację.
Wybacz prosze teraz odczytałam. Nie miałam operacji. Tak zdecydował moj lekarz i kulku innych-wspólna decyzja. Na ta chwile wyniki badan sa ok. Jestem pół roku po leczeniu. Co u Ciebie?
A i jeszcze. Ja tak meczyłam pytaniami lekarza a on mi wskazał na inna pacjetke obok. Nie pamietam w tej chwili dokładnie jego słów ale zrozumiałam iz chodziło o spokoj tej osoby. Kazdy jest inny...ale pomyslałam, iż ja tu panikuje a wyniki przciez sa dobre a co przezywaja jak maja złe... Czas cieszyć sie tym co sie ma. Ja zawsze mało chorowałam. Powiedziałabym iz mam silny organizm. Trafiło sie i nie wiem dlaczego. Moze z moim przeciez optymizmem i tym pomimo wszystko silnym organizmem poradze sobie i z "rakiem". A teraz mi b przykro, iż tolla tak ciezko to przechodziłas.. Sama nie wiem co jeszcze przdemna. Teraz myśle i czuje tak jak napisałam wyzej. Pozdrawiam
No i po wizycie. Dla mojego lekarza to ja jestem na ta chwile onkologicznie ok (cytologia, markery, USG jamy brzusznej). Z tych "nie" to solaria no i pamietac o diecie ja to nazywam lekkostrawnej. Bo np nadal mam skłonnosci do wzdec a i nerki lubia "za szybko pracowac". Ale moje nerki to inna "działka'. Lekarz ciagle chce mi dac chyba do zrozumienia iż czas skonczyc z panikowaniem i wracac do świata szarych ludzi. Życie to nie tylko pogłebianie wiedzy o raku. Czas go troszke odstawic na "boczny tor"... takie mam wrazenie. Trudno mi tak od razu przestawic sie ale czas od siebie wiecej wymagac :)
To moze i ta ostroznosc tez pomogła ;) Ja mma wrazenie, zxe jak cos zaczne (chocby jezdzic na rowerze) to nie bede miac umiaru. Dopytam mojego gineonkol. Nie mam dobrego ginekologa. Wszyscy odsylaja mnie do onkogine. I do niego sie udam. Pomyślnosci :)
30 marca jak juz pewnie zauważyliście bedzie godzina z ginekologiem. Moze wreszcie cos sie wiecej dowiemy co do tej aktywnosci fizycznej przede wszystkim. Akrat o tym ja również nie moge nigdzie zlanezc.
Tolla, czyli to ile juz jestes po leczeniu? Czy wiesz moze jaki to ma zwiazej RSM IIA z przeciazaniem sie???? Przeciez ja nie mialam operacji i jak rozumiem Ty równiez nie miałas? A jeszcze jak teraz jestem po pół roku od leczenia (a mam 36lat) to o co powinnam dopytywac na wizytach kontrolnych? Co powinnam wiedziec na przyszłosc? Niektóre rzeczy mozna przewidziec. Przeciez nie jestesmy we dwie i lekarze chyba wiedza co w danym okresie moze sie dziac. Typu "zazwyczaj", "czesto" itp itd. Taka wizyka tuz przedemną. Pozdrawiam
I jeszcze ja tak egoistycznie o sobie... nie moge zrozumiec jak to jest powiazane. Przeciez nie miałam operacji wiec dlaczego nie wysilac sie... ruch to dla mnie b wazne. Kogo mam o to pytac? Bardzo prosze o podpowiedz